Tag "ochrona przyrody"
Świerki wspinają się do góry
Wyjątkowość Tatr to alpejski krajobraz. Mamy prawie 200 gatunków roślin, których nie spotkamy w innych rejonach kraju i świata Dr inż. Tomasz Skrzydłowski z Tatrzańskiego Parku Narodowego Niedawno ukazała się książka przyrodnicza o intrygującym tytule „O drzewach, które wybrały Tatry” autorstwa pana i Beaty Słamy. Na czym polega unikatowość naszych jedynych gór wysokich? – Wyjątkowość Tatr to alpejski krajobraz, bogactwo form krasowych oraz polodowcowych, złożona budowa geologiczna, w tym występowanie obok siebie granitów i wapieni,
Intruzi w ekosystemie
Niebezpieczeństwem w przyrodzie są obce gatunki Proces biośmiecenia nabiera rozpędu. Zaczyna to mieć poważne konsekwencje nie tylko ekologiczne, ale również ekonomiczne i zdrowotne. Według szacunków świat traci na tym minimum 100 bln dol. rocznie. Nowe niebezpieczeństwo stanowią gatunki obce, żywe śmieci, czyli nowe organizmy, które biologicznie zanieczyszczają ekosystemy. Przy ich działaniu bledną skutki zanieczyszczeń chemicznych, których jeszcze do niedawna wszyscy tak się obawialiśmy. Polska jako kraj i region Morza Bałtyckiego nie jest od tego
Dlaczego ważna jest warzucha polska
Dziś ogrody botaniczne to placówki badawcze wykorzystujące zdobycze najnowocześniejszej nauki i techniki Dr Hanna Werblan-Jakubiec – kierownik Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego Czy warto dziś odwiedzać ogrody botaniczne? – A cóż to za dziwne pytanie! Dlaczego dziwne? Wystarczy wpisać w internetowej wyszukiwarce hasło, żeby znaleźć niezliczone zdjęcia i opisy roślin, które nas interesują… – I zobaczyć je na ekranie komputera – wirtualne, płaskie, bez zapachu, wyrwane z otoczenia… po prostu martwe. To prawda, dziś można cały świat zobaczyć
Szum wokół Puszczy Białowieskiej, czyli o czym milczą media
Spór toczy się nie tyle o stan puszczy, ile o władztwo nad nią, także polityczne PRZEGLĄD w ostatnich numerach poświęcił Puszczy Białowieskiej dwa materiały i wzmiankę. W felietonie „Nowa Polska nie jest w niebie” (nr 26) Roman Kurkiewicz użył określenia „demolka w Puszczy Białowieskiej”. We wcześniejszym tekście „Puszczaj się, puszczo!” (nr 23) napisał tendencyjnie: „Nie jest konieczne rżnięcie głupa, że rżnięcie puszczy jest niezbędne albo choćby tylko racjonalne”. Nie widać tu odideologizowanego spojrzenia na puszczę i to, co wokół niej od lat
Białowieskie przeciąganie liny
Konsensus co do potrzeby ochrony Puszczy Białowieskiej istnieje po obu stronach barykady. Kością niezgody pozostaje skala ludzkiej ingerencji Mimo że trudno mówić o kryzysie wokół Puszczy Białowieskiej jako o problemie mogącym zagrozić pozycji ministra Szyszki, to historia poniekąd zatoczyła koło. Garstka aktywistów ekologicznych znowu zdołała przykuć uwagę opinii publicznej nieprzejednanym uporem i wybitną medialnością protestu. Przypominają się niemal identyczne obrazy z doliny Rospudy z roku 2007, też za rządów PiS. Dekadę









