Tag "przetargi na zbrojenia"

Powrót na stronę główną
Kraj

Armia w budowie

Do roku 2035 na uzbrojenie Wojska Polskiego wydamy co najmniej 524 mld zł. Zarobią na tym głównie amerykańskie i koreańskie firmy Pod koniec października ub.r. w podwarszawskiej Jachrance fetowano zakończenie testów lekkiego opancerzonego transportera rozpoznawczego Bóbr-3. Zbudowało go konsorcjum, którego liderem była spółka AMZ-Kutno, za partnerów mająca Wojskowy Instytut Chemii i Radiometrii, Wojskowy Instytut Łączności i Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia. Bóbr-3 nie był drogi. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wsparło jego budowę kwotą 33,4

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Czarna Pantera nad Wisłą

Koreańska zbrojeniówka ma dla nas ciekawą ofertę. W MON patrzą na nią coraz przychylniej Wbrew rządowej propagandzie zeszłoroczna decyzja o zakupie w Stanach Zjednoczonych 250 czołgów Abrams nie rozwiąże podstawowych problemów militarnych Polski i nie przełoży się na korzyści gospodarcze. W krótkim czasie sprawi, że jedna trzecia sił pancernych Wojska Polskiego zyska miano bardzo nowoczesnych, lecz stanie się to za zawrotną sumę 23 mld zł (a niewykluczone, że 25-27, biorąc pod uwagę osłabienie złotówki). W efekcie o dalszej wymianie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wojsko Wywiady

Słabi, rozdarci, niegotowi

Gorzka prawda o polskiej obronności Gen. Mieczysław Gocuł – były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego Czy Polska jest wiarygodna w natowskiej układance? – Nie. Dziś bycie z nami w jednym teamie to obciach. Takie stwierdzenia padały z ust moich kolegów z sojuszniczych armii. Czym im podpadliśmy? – Pamięta pan, co się wydarzyło w grudniu 2015 r.? Ludzie Antoniego Macierewicza włamali się do Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO. Szukali teczek personalnych wojskowych specsłużb. Oficjalnie chodziło o zabezpieczenie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

F-35 – „niewidzialny” samolot i widzialne problemy

Zakup F-35 to zły wybór. Ta decyzja zaciąży na naszych możliwościach obronnych na lata Za cztery lata pierwsi polscy piloci będą latać samolotami F-35 z biało-czerwonymi szachownicami. Kilka lat później pierwsze maszyny wylądują w Polsce (egzemplarze przekazane nam w 2024 r. pozostaną w USA, gdyż tylko tam możliwe będzie przeprowadzenie niezbędnych szkoleń dla pierwszych instruktorów). Za kilkanaście lat – z pewnością już w kolejnej dekadzie – obie zakupione eskadry osiągną gotowość operacyjną. Długo, bardzo długo,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Armia jednorazowego użytku?

Nikt nie ma wiedzy na temat faktycznej zdolności bojowej naszych sił zbrojnych Gen. Piotr Makarewicz – generał dywizji, w latach 2001-2006 dyrektor Departamentu Kontroli MON, w 2006 r. przeniesiony do rezerwy Czy Polska jest w stanie się obronić? Dzisiaj? – Zacznijmy od tego, że nie widzę większych zagrożeń dla Polski. Uważam, że histeria wojenna, która została rozpętana, jest nie na miejscu. Tłumaczę to sobie tak, że trzeba usprawiedliwić w jakiś sposób te olbrzymie wydatki, które są i będą ponoszone na sprzęt i uzbrojenie. Przy czym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.