Tag "wSieci"
Kto knuje na prawicy
Jeszcze mają przed sobą 500 dni rządzenia, a już pojawiają się pierwsze epitafia. Tygodnik „Sieci” Karnowskich tak pisze o konkurentach z prawicy: „Ci ludzie to knuć umieją. Właściwie to tylko to umieją”. Jak na prawicę, wyjątkowo inteligentna refleksja. I jakże trafna. Czekamy na kolejną fazę pieszczot. Nazwiska, nazwiska!
Układ w układzie
W ramach pieszczotliwej młócki między „Gazetą Polską” Sakiewicza a „Sieciami” braci Karnowskich o Macierewicza dostaliśmy jednak w pakiecie trochę personaliów. Lisiewicz z „Gazety Polskiej” przypomniał, że autorami napaści na Polską Grupę Zbrojeniową podlegającą MON za czasów Macierewicza byli Marcin Wikło (dawniej TVN 24) i Marek Pyza (dawniej TOK FM). Z rozpędu dorzucił jeszcze Michała Karnowskiego i Piotra Zarembę, którzy zrobili w „Dzienniku” wywiad z Jerzym Urbanem. Naczelnemu „Nie” można współczuć. Ale kto mógł wtedy przewidzieć,
Lament (pis)mediów
Puchną od kasy. Dostali w ciągu 30 miesięcy dziesiątki milionów złotych. Za to, że są tubami pisowskiej władzy, dostają ogłoszenia i reklamy od państwowych spółek. Na pisowskie gazety składa się cały kraj. Choć większość tego nie chce. Na dodatek pożeraczom tej kasy ciągle mało. Lamentują, jakby z głodu umierali. Kolejny lamenciarz pisze: „Media prawicowe nie są bogate, bo wciąż mają pełną blokadę w domach mediowych oraz w wielkim biznesie i dostają dużo mniej komercyjnych reklam” („Sieci”). To brzmi jak donos
Choroba Krupińskiego
Zasmucił nas donos Mazurka i Zalewskiego z tygodnika „wSieci” na byłego prezesa PZU. Przeczytaliśmy i tak sobie myślimy, że wojna między rodziną Sakiewicza („Gazeta Polska”) a rodziną braci Karnowskich („wSieci”) szybko zbliża się do momentu, w którym jeńców już się nie bierze. Sakiewicz obstawia Macierewicza, a Karnowscy Szydło i Ziobrę. No i Kurskiego z TVP. Duet Mazurek-Zalewski wykrył, że Michał Krupiński zaraz po odwołaniu go z funkcji prezesa PZU poszedł na zwolnienie lekarskie. I to jakie! Wystawione przez przychodnię osobistej mamusi pana eksprezesa Krupińskiego.
Szatan opętał Karnowskich
Któż mógł wpaść na pomysł nawalanki w Wielką Sobotę? Desant islamistów? Wojujący ateiści? Broń Boże! Akurat ten dzień wybrali sobie prawicowi dziennikarze. Bracia Karnowscy z „wSieci” i Tomasz Sakiewicz z „Gazety Polskiej”. Zawodowi strażnicy i obrońcy katolickiego ducha w narodzie polskim. Prawdziwi Polacy i prawdziwi katolicy. Bliźni Michał Karnowski pisze do brata w wierze Tomasza Sakiewicza: „Chcecie przejąć władzę na prawicy i decydować, kto może być w polityce, a kogo trzeba pogonić. Chcecie rozbić
Stary praktyk Janecki
Dobrze jest, gdy sprawy biorą w swoje ręce prawdziwi fachowcy. A jeszcze lepiej, gdy ich szefowie wiedzą, komu zlecić specrobotę. Naczelny pisowskiego tygodnika „wSieci” Jacek Karnowski nie miał z tym problemu. Wręcz przeciwnie. Ma u siebie tak wielu specjalistów od dowalania konkurentom, że robi castingi. No i stają przed obliczem Karnowskiego ludzie, którzy z niejednego pieca chleb jedli, niejedno pismo rozwalili i już niejeden proces sądowy przegrali. Weterani bojów o rządy dobrej zmiany. Tym bardziej doceniamy perwersję decyzji Karnowskiego.
Pieszczoty „Gazety Polskiej” i „wSieci”
Nic tak dobrze i tak szybko nie kwitnie w czasach dobrej zmiany jak nawalanka. I nie myślimy tu o kibolach z coraz większą liczbą patriotycznych bejsboli. Ani o grupach rekonstrukcyjnych lubujących się w odtwarzaniu rzezi i mordów. My patrzymy szerzej. Na najważniejszych żołnierzy PiS. Na media prawicy. Mają one wielu hetmanów. Ale wszyscy jakby tacy sami. Wszyscy wpatrują się w budynek przy ul. Nowogrodzkiej. Wszyscy nasłuchują szeptu prezesa. Tak stresująca robota, że nikt nikogo nie lubi. Nawalanka jest powszechna. A największa o to, kto