Ma facet tupet. Tomasz Terlikowski podczepił się pod śmierć genialnego fizyka Stephena Hawkinga. Megalomański pośrednik w kontaktach z Bogiem napisał na Twitterze: „Hawking był przekonany, że udowodnił, że Bóg nie istnieje. Teraz Go spotka. Módlmy się, by odkrył, że Bóg jest miłością, i by pozwolił Jezusowi okryć się płaszczem miłosierdzia”. Jeden z internautów podpowiada Terlikowskiemu, by zamiast grafomańskiego określenia „płaszcz miłosierdzia” wykorzystał takie zwroty jak: skarpety łaski, stringi pokuty, slipy grzechu czy beret zwątpienia. Mądrzej nie będzie. Bo mądrzej już było. Za życia Hawkinga. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj









