Złe gazy będą dobre

Freony i halony to substancje wywołujące niebezpieczne zmiany w składzie atmosfery Pierwszy raz w Polsce, i to od razu w bardzo rozbudowanym kształcie, powstała Sieć 3R (od angielskich słów recovery – odzyskanie, recycling – uzdatnianie, reclaiming – oczyszczanie i regeneracja). W Sieci głównym ogniwem jest Centrum Oczyszczania Freonów z nowoczesnym laboratorium w Warszawie, gdzie są gromadzone niebezpieczne dla środowiska freony, a także 22 (ale będzie ich znacznie więcej) Lokalne Centra Odzysku w całym kraju. Ponadto działa 1090 warsztatów i punktów obsługujących urządzenia chłodnicze i klimatyzacyjne, wyposażone w specjalne stacje odzysku. Obecnie Sieć 3R tworzy również ponad 700 firm obsługujących chłodniczy i klimatyzacyjny sprzęt profesjonalny i gospodarstw domowych. Freony i halony to substancje wywołujące niebezpieczne dla nas na Ziemi zmiany w składzie górnych warstw atmosfery. Te gazy – np. dwutlenek węgla, tlenki azotu, metan – są “odpowiedzialne” za powstawanie tzw. dziury ozonowej, czyli za szkody spowodowane nadmiarem promieniowania ultrafioletowego, ze skutkami w postaci zmian klimatu Ziemi. Wiedza o prawidłowym posługiwaniu się substancjami chłodzącymi pozwoli uchronić się przed złymi skutkami ich obecności w atmosferze, oraz przyspieszy wywiązanie się Polski z międzynarodowych zobowiązań do ochrony warstwy ozonowej. W 1995 r. Nagrodę Nobla dostali badacze freonów, którzy udowodnili szkodliwe działanie tych gazów na warstwę ozonową i powstawanie tzw. dziury ozonowej. W tym samym roku u nas pojawił się pierwszy “poważny” dokument rządowy na ten temat. Powstanie Centrum jest dużym sukcesem Fundacji Ochrony Warstwy Ozonowej PROZON, która powstała w 1995 r., aby rozwiązać ten problem. Trzeba było zebrać środki, pokonać bariery biurokratyczne i ignorancję wielu urzędów i osób, aby skutecznie zapobiegać przenikaniu do atmosfery substancji niszczących ozon. Freony i halony są stosowane jako czynniki chłodzące w instalacjach klimatyzacyjnych oraz w powszechnie używanych chłodziarkach i zamrażarkach domowych. A także w tysiącach zakładów pracy, np. w przemyśle przetwórczym, warsztatach rzemieślniczych, chłodniach do przechowywania warzyw, owoców czy mięsa. Fundację chroniącą atmosferę powołały pięć lat temu firmy, które na naszym rynku obracają czynnikami chłodniczymi. Po prostu musiały się wykazać udziałem w ochronie warstwy ozonowej, gdyż do takiej postawy zobowiązują liczne konwencje międzynarodowe. Koszty uruchomienia Sieci, wyposażenia w nowoczesny sprzęt, przeszkolenia kilkuset osób pokrył Bank Światowy za pośrednictwem Międzynarodowego Banku Odbudowy i Rozwoju, Globalny Fundusz Ochrony Środowiska (GEF), Biuro Ochrony Warstwy Ozonowej, Agencja Rozwoju Przemysłu i Fundacja EkoFundusz – łącznie 6 mln dolarów. Uruchomienie warszawskiego Centrum jest jednocześnie pierwszym, ale za to milowym krokiem do kompleksowego i zgodnego z zasadami ochrony środowiska rozwiązania problemu ochrony atmosfery przed gazami niszczącymi warstwę ozonową. Jeszcze niedawno go lekceważono, choć już w 1990 r. rząd polski ratyfikował Protokół Montrealski z 1987 r. oraz Konwencję Wiedeńską z 1985 r. o dobrowolnym zobowiązaniu państw do ochrony warstwy ozonowej. Do marca 1999 r. dokument ten przyjęło 168 państw we wszystkich częściach świata. W naszym kraju obowiązywała jedynie “Krajowa strategia redukcji produkcji i zużycia w Polsce substancji zubożających warstwę ozonową”, uchwalona przez rząd w 1995 r. Pracownicy warszawskiego Centrum oraz Lokalnych Centrów Odzysku, tworzących system 3R, jak też z kilkuset wyspecjalizowanych firm usługowych, zostali przeszkoleni w Centralnym Ośrodku Chłodnictwa w Krakowie. Odzyskanie zużytych czynników chłodniczych polega na umiejętnym i bezpiecznym wydobyciu tych substancji z urządzenia chłodniczego. Pierwsza faza obróbki polega na uzdatnieniu go przez częściowe oczyszczenie, aby można było go ponownie wprowadzić do układu w urządzeniu chłodzącym. Regeneracja polega na pełnym oczyszczeniu pod kontrolą chromatografu gazowego w celu potwierdzenia jego właściwości i jakości w trakcie analizy laboratoryjnej, a specjalistyczne dokładne urządzenia są dostępne jedynie w wyspecjalizowanych zakładach oczyszczania. To od nich zależy rzetelne i profesjonalne odzyskiwanie groźnej substancji, zaś rozwój sieci specjalistycznych warsztatów świadczy o wzroście świadomości ekologicznej użytkowników substancji chłodniczych. Po oczyszczeniu czynnik chłodniczy, tzw. recyklan jest stosowany ponownie w urządzeniach i instalacjach chłodniczych. Punkty obsługi wyposażono w trzy rodzaje specjalistycznych stacji i specjalnych butli do odbioru zanieczyszczonego freonu. W zamian za rzetelność i fachowość otrzymują zwrot 40% kosztów odzyskiwania freonu i są zaopatrywane ze zniżką 25% w nowy czynnik chłodniczy. Niestety, liczne zużyte

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2000, 46/2000

Kategorie: Ekologia