Archiwum
Wielki przegrany
Widzowie, zwabieni legendą Markiza de Sade, mogą wyjść z kin rozczarowani Potępiony za niemoralność, której był wrogiem, nazywany zboczeńcem i prowokatorem, Markiz de Sade jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych i zarazem fascynujących postaci w historii kultury europejskiej. Niestety, najnowszy film Benoita Jacquota “Sade”, który właśnie wchodzi na ekrany, pokazuje tytułowego bohatera jako postać jednoznaczną i trywialną. Widzowie, zwabieni do kin legendą słynnego Markiza, mogą wyjść rozczarowani. Okazuje się bowiem, że znakomicie wprawdzie zagrany przez Daniela
Konopnicka – biznesmenom
“Egoiści” dowodzą, że ulubionym tematem analiz filmowych jest bolesne spotkanie młodych z wolnym rynkiem Nieustająca balanga przy posapywaniu aparatury techno, narkotyczne odloty, mordercza praca nad stanem finansowym konta, a w rezultacie depresja, samotność i samobójstwo. Taką diagnozę wystawił pokoleniu współczesnych nadwiślańskich yuppies Mariusz Treliński w filmie “Egoiści”, którego przemontowana wersja trafia właśnie na ekrany kin. Film zlekceważony na zeszłorocznym Festiwalu w Gdyni pretendował do roli panoramy duchowej pokolenia młodych polskich dorobkiewiczów. Daremnie
Pola grozy, ruin i śmierci
Trzęsienie ziemi w Indiach to jedna z największych katastrof w dziejach ludzkości Mahesh Solanki, 29-letni krawiec z indyjskiego miasta Bhuj, utracił pod gruzami ojca i dwóch braci. Nie miał jednak czasu na łzy. W ruinach zwalonego przez potworny kataklizm domu pozostała jego matka, Nirmala. Pięćdziesięcioletnia kobieta leżała nieruchomo obok ciała swego martwego męża. Jej nogi przygniatała potężna belka. Wokół panowały ciemności, tylko przez szparę w plątaninie betonu i żelastwa, która jeszcze niedawno była sufitem, przenikało kilka promieni
Ukrainiec u polskiego gospodina
We wsiach w okolicy Krakowa robi w polu więcej najemników zza Buga niż miejscowych Raj śmierdzi zwierzęcym łajnem, butwiejącą kapustą, nadgniłą marchwią i ostrym ludzkim (mówią, że siódmym) potem, szczególnie obfitym, gdy dzień pracy wynosi 18-20 godzin, a robota wymaga zgiętego karku lub klęczenia na kolanach. Latem – na polu lub pod foliowym namiotem, gdzie rosnące roślinki wymagają nieustannej pielęgnacji: nawożenia, oprysków, plewienia, podlewania. Zima w raju to worki i skrzynki wywlekane z chłodni
Medialne flaki
MEDIA I OKOLICE Flaki, o których mowa w tytule, są metaforycznym przeniesieniem na publiczną sferę medialną terminologii wojskowej. Bowiem słowo to, w liczbie pojedynczej, pochodzi od nazwy niemieckiego działa przeciwlotniczego kalibru 120 milimetrów, Fliegerabwehrkanone, w skrócie flak. W II wojnie światowej przeciw samolotom i nurkującym bombowcom nieprzyjaciela stosowano zaporowy ogień dział przeciwlotniczych, który zaczęto nazywać także flakiem. Do analizy współczesnej propagandy politycznej i społecznej wprowadził go Noam Chomsky, opisując praktyki amerykańskiej ultrakonserwatywnej prawicy, która zwalczając pewne
Frasyniuk kontra Zdrojewski
Czy na wrocławskim ratuszu zawiśnie cennik łapówek za usługi urzędników? Wszystko zaczęło się w pierwszą sobotę stycznia, w Jeleniej Górze, na forum samorządowym. Podczas dyskusji na temat coraz gorszej kondycji samorządów zabrał głos poseł Władysław Frasyniuk – przewodniczący dolnośląskiej Unii Wolności. Z niepokojem mówił o korupcji szerzącej się w samorządach, zastanawiał się nad przyczynami. I nagle wybuchła bomba: – Na budynku wrocławskiego Urzędu Miasta trzeba by powiesić cennik łapówek – usłyszeli zebrani – wtedy









