Archiwum
Małe jasne, duże pieniądze
Piwo to w Polsce napój narodowy i jego producenci dobrze o tym wiedzą „Klarowne piwo i kolor słomkowy to raj w gębie i humor dla głowy” – ta współczesna mądrość polska dobrze oddaje nastawienie Polaków do złocistego napoju. Sprzedaż piwa w Polsce rośnie nieprzerwanie od 1993 r., kiedy na rynek trafiło 12,68 mln hl. Statystyczny Polak wypijał wówczas rocznie ok. 30 l, dziś – już 66 l. To tendencja odmienna niż na Zachodzie. Tam sprzedaż piwa
Idziemy ku samozagładzie
Współczesne czasy są dla mnie straszne. Wszyscy się modlą do złotego cielca Szymon Szurmiej (urodził się 18.06.1923 r., w Łucku), wojenna zawierucha wygnała go do Ałma-Aty, gdzie ukończył studia aktorskie; do Polski powrócił w 1951 r. Pracował w teatrach Opola i Wrocławia, od 1969 r. jest aktorem, reżyserem i dyrektorem Państwowego Teatru Żydowskiego w Warszawie (najdłużej urzędującym dyrektorem teatru w Polsce). Znany z wielu kreacji w klasycznym repertuarze jidysz (m.in. Menachem Mendł w „Tewje Mleczarzu”, Ziamke Gingold w „Spadkobiercach” Alojchema) i światowym
Zielona wojna
Ekologia nie boi się walczyć w imieniu najsłabszych Wysyłanie e-maili do Ministerstwa Środowiska, przeprowadzanie żab przez drogę, happeningi, rozdawanie drzewek i ulotek – ekolodzy w najrozmaitszy sposób nakłaniają do dbania o przyrodę. Im ciekawsza inicjatywa, tym większa szansa wygrania batalii w wojnie o środowisko. W Polsce działa ponad 700 organizacji ekologicznych. Zazwyczaj koncentrują się tylko na sprawach lokalnych, bo na akcje ogólnokrajowe pozwolić sobie mogą jedynie najbogatsze i najprężniejsze. Aktywność zielonych zastępuje nieraz konsultacje społeczne, pokazujące
Zielona osiemnastka
Po raz pierwszy w historii ekoolimpiady na podium stanęło dwóch zwycięzców. Pierwsze miejsce zdobyli Tomasz Czapor z Trzebnicy i Rafał Machowicz z Łodzi. Okazali się najlepsi spośród 113 uczniów, którzy zakwalifikowali się do finału. Etap centralny, który odbył się 7 i 8 czerwca w Osowcu, zorganizowały Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego i Biebrzański Park Narodowy. Olimpiada z roku na rok przyciąga coraz większą liczbę uczestników. Kiedy 18 lat temu konkurs ruszał, wzięło w nim udział 3
Mieszkańcy pilnują się sami
Do ochrony środowiska zachęcamy przez… kieszeń Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego – W ubiegłym roku Grodzisk Mazowiecki otrzymał tytuł drugiej najlepszej gminy w Polsce. Jak jedna z najbogatszych gmin w kraju dba o ekologię? – Na 18 mln zł, które rocznie wydajemy z budżetu, 10 mln przeznaczanych jest na inwestycje dotyczące ochrony środowiska. Czyli ok. 50% idzie na infrastrukturę związaną z szeroko rozumianą ekologią. W efekcie mamy m.in. nowoczesną oczyszczalnię ścieków i rozwiązaliśmy problem
Skrzydło w skrzydło z ptakiem
Motolotniarze oprócz pogody boją się linii elektrycznych i lasu. Nie latają też nad cmentarzem. Ot, taki tam przesąd Nie było pasów startowych ani rozprowadzającego z chorągiewką. Jako lotnisko w Jarnicach pod Węgrowem służyła świeżo skoszona łąka. Nie było okrągłych okien, jak w samolocie, tylko pasy zabezpieczające i kask. Kiedy Antoni Kruszewski odpalił silnik, poczułem przeraźliwy strach. Ostatnie zerknięcie, kciuk do góry, uśmiech na twarzy pilota, zamknięcie szybki kasku i słowa: „Ruszamy”. W jednej chwili maszyna
SLD – ostatnie otwarcie
Stworzenie poważnej wizji przyszłości Polski jest chyba ponad siły i możliwości tej ekipy Prof. Jacek Wódz, socjolog polityki, dyrektor Międzynarodowej Szkoły Nauk Politycznych, wykładowca w Instytucie Studiów Politycznych Bordeaux, jeden z inicjatorów Ruchu 8 lipca z 1988 roku, członek SLD – Czy wyniki referendum zaskoczyły pana? – Zaskoczył mnie cud po godzinie szesnastej, kiedy osiągnęliśmy, jak na polskie warunki, zupełnie przyzwoitą frekwencję. Negatywnie zaś zaskoczyło mnie to, że w tych częściach
Demografowie pomylili się
Po spisie powszechnym wiemy, że jest nas o 330 tys. mniej, niż przypuszczano Ostateczne wyniki spisu powszechnego przestają być najbardziej strzeżoną w ostatnich miesiącach tajemnicą Głównego Urzędu Statystycznego. Pół roku trwało samo rejestrowanie danych, materiałów z 3 tys. m sześc. pudełek z formularzami. Dlatego warto podsumować, co na razie wiadomo. Tym bardziej że pierwsze wyniki są już dostatecznie zaskakujące. Jest nas tylko 38,3 mln. Czyli o jakieś 330 tys. mniej, niż przypuszczaliśmy.
Proboszcz nie tyka kasy
W Kościele chorwackim finansami parafii zajmują się wyłącznie świeccy Jan Paweł II nie uprawia gładkiej retoryki. Również w swej setnej podróży zagranicznej, w czasie której w ciągu pięciu dni odwiedził pięć miast Chorwacji, znów mówił o sprawie najtrudniejszej – o potrzebie pojednania między Chorwatami a Serbami. Te wezwania, z którymi zwracał się do obu stron od początku pięcioletniej wojny, dają w końcu rezultaty. W Osijeku, na granicy z Serbią, papież przemawiał do 200 tys. Chorwatów na tle krzyża, na którym jest
Wściekłość
Wiem, że wygląda to dziwacznie, że po rozstrzygnięciu referendum nie napisałem na tym miejscu ani słowa o Unii Europejskiej. Przyczyną jest jednak splot dat, które sprawiły, że wyjeżdżając na urlop zagraniczny, pozostawiłem w redakcji „Przeglądu” zapas felietonów, a w dniu referendum, zagłosowawszy z rana obiema rękami za udziałem Polski we wspólnocie państw europejskich, wyleciałem z kraju, nie znając oczywiście wyniku głosowania, a jedynie żywiąc co do niego najlepsze nadzieje. Jestem pewien, że inni napisali na ten temat przenikliwie i mądrze. Ja natomiast chciałbym napisać









