Archiwum
W strefie śmierci
Powyżej 7 tysięcy metrów temperatura spada do minus 45 stopni Lodowate wichry, odmrożenia, samotna śmierć w górach. Wszystko to jest chlebem powszednim himalaistów – ludzi, którzy bez wahania rzucają wyzwanie groźnym ośmiotysięcznikom. Niektórzy giną. Inni
Ciemna strona piłkarskiego księżyca
Mieliśmy trafić na jasną stronę księżyca, a wracamy do grzesznej przeszłości. A wszystko za sprawą Leo Beenhakkera, który miał dokonać cudu, na który czekała piłkarska Polska, i poprowadzić naszych orłów do boju o medale. Trafił do reprezentacji w dobrym dla siebie momencie, gdy kibice
Zmowa milczenia
Prezydent, premier i MEN solidarnie przemilczeli 50. rocznicę otwarcia pierwszej tysiąclatki – Szkoły Pomnika Tysiąclecia Państwa Polskiego Uroczystą, przygotowywaną od miesięcy inaugurację roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr 7 w Czeladzi 2 września połączono ze świętowaniem
Notes dyplomatyczny
Śmiać się czy płakać? Czy mamy jeszcze politykę zagraniczną, czy już tylko propagandę? Stany Zjednoczone ogłosiły, że wycofują się z projektu tarczy antyrakietowej, a polskie władze, z premierem Tuskiem na czele, ogłosiły, że są tym zaskoczone. Cóż, to dziwne być zaskoczonym czymś,
Notes dyplomatyczny
Śmialiśmy się tydzień temu z blackberry, z tych wszystkich przepisów i regulaminów, które fabrykują zatrudnieni w MSZ wojskowi. Powoli tworzy się nam cała biblioteka dzieł związanych z wdrażaniem tego gadżetu. Mamy zapisy w regulaminie pracy, mamy
Żołnieże z BBN
Na stronie internetowej Biura Bezpieczeństwa Narodowego czytamy króciutką relację z udziału delegacji BBN w obchodach 65. rocznicy zwycięskiej bitwy pod Falaise, w której bohatersko i skutecznie walczyła 1. Dywizja Pancerna gen. Stanisława Maczka. W tekście pojawia się aż pięć
Jest robota dla IPN
Gdyby głupota mogła latać, to Henryk Skwarczyński, przedstawiony w „Rzeczpospolitej” jako pisarz, byłby już na Marsie. Wraz ze swoją książeczką „Jak zabiłem Piotra Jaroszewicza”. Tak interesującym studium psychiki autora, że kosmici mieliby co badać. Skwarczyński napisał w niej mianowicie,
Komentatorzy i tak pojadą
Już w trakcie przegranego meczu ze Słowenią Dariusz Szpakowski i Włodzimierz Szaranowicz wylewali krokodyle łzy nad grą polskiej reprezentacji i poddawali totalnej krytyce trenera Leo Beenhakkera. Każdy, kto słuchał ich słów, nie wierzył własnym uszom. Niedawni
Czytać Szwejka!
Źle coś gdzieś usłyszał p. Aleksander Kaczorowski, który w „Newsweeku” napisał, iż w „Szwejku” niemal w ogóle nie ma postaci kobiecych. Usłyszał – bo gdyby czytał „Szwejka”, takich herezji by nie pisał. A pani Kakonyi, niedoszła kochanka nadporucznika Lukasza, co „postawę miała piękną, oczy