Wpisy od Jakub Dymek
Głupia polaryzacja
W polityce różnimy się w sposób coraz głupszy i bardziej szkodliwy społecznie Jeżeli jesteście państwo po świętach, to najpewniej także po rodzinnych i towarzyskich końcoworocznych spotkaniach. Jeśli przy tej okazji od pewnego czasu zauważacie, że polityka – a konkretnie partyjne sympatie – coraz częściej są w stanie poróżnić nawet najbliższych, jest to niestety słuszna intuicja. Stwierdzenie, że polityka dzieli, to oczywiście truizm, ale w czasach szczególnie toksycznej polityki i wyjątkowo ordynarnej propagandy te podziały nabierają nowej jakości. Coraz częściej nie chodzi
Mafia VAT-owska wiecznie żywa
I PiS, i PO kręcą w sprawie wyłudzeń VAT W środku listopadowej nocy pod aż 80 adresami w Polsce pojawili się uzbrojeni mężczyźni w kominiarkach. Część lokatorów już spała, część była jeszcze w pracy – w magazynach, na stacjach benzynowych, postojach ciężarówek. Na nagraniu z tej nocy widzimy, jak zza żywopłotu wychyla się najpierw lufa karabinu, następnie latarka, potem cała ruszająca do biegu sylwetka – jeden z biorących udział w akcji. Podniesioną lufę kieruje w stronę drzwi wejściowych szarego,
Kandydat Lewicy na prezydenta? Poczekamy
Najważniejsza decyzja lewicy, kto wystartuje w wyborach prezydenckich, rodzi się w bólach, a proces wyłaniania kandydata jest niezrozumiały Prezydencka karuzela zaczęła się kręcić. Gdy do kiosków trafi ten numer PRZEGLĄDU, będą już państwo wiedzieli, co ogłosił typowany na prezydenta celebryta Szymon Hołownia, w ciągu najbliższych dni swojego kandydata przedstawi zaś największa z sił opozycyjnych, Platforma (Koalicja) Obywatelska. Prawybory prezydenckie rozpoczęła Konfederacja, a PSL ma jasność, że wystawi Kosiniaka-Kamysza. PiS – czego trudno
Wojna o suwerenność w czasach cyfrowej rewolucji
Korporacje internetowe zarabiają miliardy dolarów, ale płacą groszowe podatki Robi wszystko, co każą Amerykanie, chętniej łupi zwykłych obywateli niż wielkie korporacje, a do tego wypina się na wszystkich europejskich partnerów – tak skrótowo przedstawia się obraz polityki polskiej prawicy w oczach jej krytyków. Jak to stereotyp – malowany jest grubą kreską i bywa niesprawiedliwy. Ale zdarzają się sytuacje, gdy prawda przerasta karykaturę. I nawet wyrozumiali i nieszukający dziury w całym obserwatorzy zdziwieni rozkładają ręce.
Celibat się żeni
Kościół katolicki powoli wycofuje się z celibatu, ale oficjalnie twierdzi, że żadnego problemu z życiem seksualnym księży nie ma Abp Grzegorz Ryś zaczyna książkę o celibacie historią… średniowiecznego biskupa islandzkiego. Jón Arason, urodzony w 1484 r., był liderem kontrreformacji na wyspie. Biskup z miejscowości Skálholt, rówieśnik Marcina Lutra, nigdy nie pogodził się z ideą Kościoła państwowego i zwierzchności króla Danii nad wyspą. Popularna jest zresztą teza, że XVI-wieczny buntownik troszczył się równie mocno o islandzką autonomię
Kościół „dobrej zmiany” i kardynałowie PiS
Wiernym przeszkadza zaangażowanie polityczne ich Kościoła. Ale hierarchia tego nie widzi lub nie chce zobaczyć Jarosław Makowski – filozof i teolog, autor książki „Pobudka, Kościele!” (Arbitror, 2018) o myśli papieża Franciszka i trudnościach z jej zaakceptowaniem w Polsce. Był szefem Instytutu Obywatelskiego, redaktorem „Tygodnika Powszechnego”. Jest radnym miasta Katowice. Co się stało z relacjami Kościoła i państwa polskiego w 2019 r.? – Kościół w Polsce uznał, że dużo atrakcyjniejsza dla niego jest „dobra zmiana” niż
Oddawajcie ulice!
Dziś z polityką historyczną prawicy nie walczą wyłącznie ludzie pamiętający Polskę Ludową i związani z lewicą. Do sporu włączyło się młodsze pokolenie Gdy radni Żyrardowa zdecydowali, że przywrócona zostanie dawna ulica Jedności Robotniczej – zamiast nadanej ostatnio nazwy Augusta Fieldorfa „Nila” – ogólnokrajowy spór (czy raczej pyskówka) o tzw. dekomunizację ulic, pomników i placów po okresie pewnego wyciszenia wybuchł na nowo. Prawicowi publicyści rzucili się do udowadniania, że „jedność robotnicza” jest symbolem totalitarnym i komunistycznym
Małe błędy w wielkiej sprawie
Przeanalizowaliśmy wyniki wyborów. W kilku okręgach można było PiS ograć To wszyscy wiemy – PiS w nowym Sejmie będzie miało 235 posłów. Ale wcale tak nie musiało być. Opozycja mogła zdobyć kilka mandatów więcej, tak by PiS nie miało w tej Izbie większości. To nie było trudne. Dlaczego więc ich nie zdobyła? Warszawa – listy czyste jak kartka papieru Kiedy się patrzy na wyborcze wyniki, w oczy rzuca się największy okręg, warszawski, numer 19, liczący aż 20 mandatów.
Ciemny lud to kupił
Autorzy i wydawcy prawicowych mediów myślą o swoich czytelnikach i odbiorcach tak samo źle jak „liberalne elity III RP”, jeśli nie gorzej Stawiam się rano w „zrepolonizowanym” przez rząd Polskim Radiu. Tradycyjnie legitymuję się przy wejściu, widząc przed sobą plecy pędzącego publicysty prawicy. „Przepraszam, a jak ten pan się nazywa? Może pan wie…”, pyta mnie pracowniczka ochrony pilnująca wejścia do państwowej rozgłośni. Mówię, że owszem, i podaję nazwisko mojego współrozmówcy w programie, który za chwilę zaczniemy.