Wpisy od Jarosław Pietrzak

Powrót na stronę główną
Kultura

Kino po PiS

PO nie uczyniła żadnego kroku, by powstrzymać proces obracania polskiego kina w instrument narodowo-katolickiej indoktrynacji „Lord Edgar Vincent d’Abernon, szef misji alianckiej, przybyłej do Warszawy latem 1920 r., w decydujących chwilach wojny toczonej przez Polskę z bolszewicką Rosją, we wspomnieniach opublikowanych dziesięć lat później uznał Bitwę Warszawską za osiemnastą decydującą w dziejach świata. Porównał ją m.in. z bitwą stoczoną pod Tours w 732 r., pisząc, że gdyby Karol Młot nie zahamował podbojów saraceńskich w bitwie pod Tours, to niewątpliwie wykładano by dziś Koran w uczelniach Oxfordu.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Aktor tysiąclecia

Amitabh Bachchan uosabia i zarazem podważa rozmaite archetypy w indyjskiej kulturze Choć w Polsce dopiero od niedawna znany niszom bollymaniaków, jest prawdopodobnie najsłynniejszym (pod względem liczby ludzi znających jego i jego filmy) i najpopularniejszym aktorem na naszej planecie. W niedawnym plebiscycie BBC „Actor of the Millenium” zajął I miejsce, prześcigając wszystkich najpopularniejszych aktorów amerykańskich i europejskich. Amitabh Bachchan. 10 sierpnia w warszawskim kinie Muranów rozpoczął się przegląd Bilet do Bollywood, na którym pokazano trzy filmy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Piękna i kanciarz

„Bluffmaster” daje wyobrażenie o tym, jak będą wyglądać bollywoodzkie filmy przyszłości W czerwcu na płytach DVD pojawi się kolejna perełka made in Bollywood: „Bluffmaster”. Trzeba to zobaczyć, bo okazje przyjrzenia się, jak niesłychana jest różnorodność i wewnętrzna dynamika tej fenomenalnej kinematografii, są w Polsce wciąż zbyt rzadkie. Synowie i tatusiowie W Indiach kino znajduje się w centrum życia społecznego; film i filmowcy cieszą się uwielbieniem, które nie ma na świecie równego sobie odpowiednika. Historia indyjskiego kina wydała

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Skąd się bierze potęga Bollywood?

Rocznie filmy indyjskie ogląda nawet 4 miliardy widzów, ponad miliard więcej niż filmy amerykańskie Do polskich kin coraz śmielej wkracza kinematografia indyjska. Od początku sierpnia możemy oglądać „Rebelianta” („Mangal Pandey”) z wybitnym aktorem Bollywoodu, Aamirem Khanem w roli głównej. Khan był zresztą niedawno w Tatrach, gdzie realizowano górskie (kaszmirskie) sekwencje filmu „Fanaa” pokazywanego podczas tegorocznego festiwalu Era Nowe Horyzonty. Drugi film, „Bunty i Babli”, genialny, oszałamiający

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.