Wpisy od Piotr Pytlakowski

Powrót na stronę główną
Książki

Kodeks mafii

Kochanki się zmieniały, ale żony pozostawały te same Monika Banasiak – czyli Słowikowa, była żona gangstera Słowika Trochę balansowałaś między żonami a kochankami panów z miasta. – Kiedy byłam jeszcze nie żoną, ale już partnerką Andrzeja [Słowika], często zabierał mnie na imprezy, gdzie nie było żon, a były właśnie panie do towarzystwa albo kochanki jego kolegów. Więc uczestniczyłam w imprezach z kochankami np. z piątku na sobotę, a w niedzielę szłam na wspólny obiad z żonami. (…) A żony tolerowały drugie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Marlena, córka generała

Związki gen. Mieczysława Kluka z branżą paliwową zapoczątkowały… więzy krwi (…) Marlenę Kluk z Częstochowy poznaliśmy na sądowym korytarzu w maju 2010 r. Od razu domyśliliśmy się, że to córka byłego szefa śląskiej policji. Jest do niego podobna. Wysoka, przed czterdziestką, w nienagannie skrojonej garsonce. W twarzy miała coś majestatycznego. Stała przed salą rozpraw skupiona, nie okazując zdenerwowania, chociaż za chwilę miała się spotkać z człowiekiem, który ją obraził. Jako osoba zaufania publicznego nie mogła pozwolić, aby szargano jej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Uchal, król Wyszkowa

Stworzył jeden z najgroźniejszych w Polsce gangów i terroryzował miasto Przez wiele lat nadbużański Wyszków bezkarnie i bezczelnie terroryzowała banda oprychów dowodzonych przez Sławomira O., ps. Uchal. Prokuratora, który próbował z nimi walczyć, zatłuczono niemal na śmierć, policjantów zblatowano, ludność zastraszano. Uchal – ksywka od dużych, odstających uszu – potężne chłopisko, mięś­nie mozolnie wyrzeźbione na siłowni. Do Wyszkowa przeprowadził się wraz z rodzicami przed laty, ze wsi. Matka dostała tu pracę. Ojciec chorował, prawie nie wychodził z domu,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Ze stadionu do gangu

Na stadionach piłkarskiej ekstraklasy w klubowych szalikach paradują gangsterzy znani CBŚ. Wydaje się, że trzymają w szachu władze stowarzyszeń kibiców i zarządy klubów „Skusiło nas Centralne Biuro Śledcze, bo to instytucja tajemnicza, zajmująca się (przynajmniej z założenia) najpoważniejszymi przestępstwami, okryta wszelkimi możliwymi klauzulami niejawności, a przez to tym ciekawsza dla dziennikarzy – piszą Sylwester Latkowski i Piotr Pytlakowski we wstępie do najnowszej książki dokumentującej działania CBŚ. – Odbyliśmy kilkadziesiąt rozmów z szefami CBŚ, z ich zastępcami,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Jak dopaść Jolantę Kwaśniewską

Agenci CBA liczyli, że teczka z nadajnikiem GPS trafi do Jolanty Kwaśniewskiej i zdobędą dowód, że były prezydent i jego żona mieli nielegalne dochody Tomasz kupuje dom Bomba wybuchła, kiedy minister sprawiedliwości Andrzej Czuma ujawnił w Radiu Zet: „Pan Mariusz Kamiński (szef CBA) w ostatnim czasie zachowuje się dość osobliwie. Kilka tygodni temu zjawił się u mnie i zażądał, żebyśmy zaaresztowali panią Kwaśniewską. Ja oczy w słup i mówię: „A jakie to dowody są, mianowicie?”.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.