Pokochany przez TVN, choć jeszcze nie przesadnie, prof. Antoni Dudek w wolnej chwili porównał dla publiki z tabloidu rządy SLD z rządami PiS. Nie spodziewaliśmy się po prawicowym historyku zbyt wiele. I Dudek nas nie zaskoczył. Mówiąc, że „degrengolada obozu władzy (SLD) była znacznie dalej posunięta (niż ekipy: PiS, Ziobro i Gowin)”, potwierdził, że niechęć do „czerwonego” potrafi zamulić głowę nawet tak zwykle racjonalnego Dudka. Bo przecież pamięć jeszcze mu nie szwankuje do tego stopnia, by nie wiedział, że afery za czasów SLD to był mały pikuś przy złodziejstwie dojnej zmiany. A o świństwach z czasu rządów SLD-PSL też pamiętamy. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj









