Aktualne
List od czytelnika
Poważnie zaniepokoiły mnie fragmenty artykułu Tadeusza Klemtewicza pomyślanego jako szlachetny, pacyfistyczny protest przeciw nieuzasadnionym zbrojeniom Europy. I nie chodzi mi o meritum, choć w tej sprawie mam odmienne poglądy, ale o zawarte w tekście nieprawdziwe argumenty, które są kopią oficjalnej,
Piesiewicz, modelowy pisowiec
Do polskiego sportu trafił w 2018 r. i przywlókł łapczywość na kasę i kumoterstwo na skalę, którą znamy z rządów dojnej zmiany. Radosław Piesiewicz jest dla desantu pisowskiego skrojony wręcz modelowo. Wielbiciel luksusu zarabiał krocie na znajomościach z bonzami PiS. Jacek Sasin otwierał mu drzwi do spółek skarbu państwa, które buliły miliony na PKOl! A Piesiewicz brał od tych przelewów prowizję. Jako prezes Polskiego Związku Koszykówki i Polskiej Ligi Koszykówki tylko w latach 2022-2024 wypłacił sobie 7,3 mln
Listy od czytelników nr 18/2025
Wesołek na tronie Przygnębiające, że wśród kandydatów, którzy mają realne szanse na zwycięstwo w najbliższych wyborach, nie widać osoby odpowiedniej na ten urząd. Obyśmy nie zatęsknili jeszcze za Dudą. Katarzyna Kulesza Andrzej Duda razem z żoną nie pomogli nauczycielom. Pensje mojej grupy zawodowej pozostają dalekie od średniej krajowej. Jedyne, co dobrego uczynił dla oświaty, to blokada kloacznych pomysłów ministra edukacji z PiS. Damian Paweł Strączyk Projekt 2025 zmienia Amerykę Pan Pomarańczowy nie ogarnia współczesnego świata.
Czym dziś jest 1 Maja?
Prof. Joanna Senyszyn, kandydatka na prezydenta RP Święto zmieniło się z publicznego w prywatne i stało przede wszystkim dniem wolnym od pracy, który każdy spędza tak, jak chce i lubi. Tradycja wielkich pochodów zanikła. Dziś nawet mało kto pamięta, że to międzynarodowe święto upamiętnia krwawą walkę robotników o ośmiogodzinny dzień pracy i prawa pracownicze. Zupełnie inaczej było w PRL. Pierwszomajowe manifestacje były odgórnie organizowane i obowiązkowe, ale stanowiły też odmianę w szarej codzienności. Organizowano festyny i kiermasze
Jak wygląda niezgoda
Jeżeli ktoś wątpił, że mieliśmy dwie polityki zagraniczne, zupełnie niezależne, idące obok siebie, to po wymianie uprzejmości między Andrzejem Dudą a Radosławem Sikorskim chyba tych wątpliwości się wyzbył. Pisaliśmy już o tym, że Duda ma swoich ambasadorów i ich uznaje, a „tuskowych” nie. Że gdy składa wizyty zagraniczne, pilnuje, aby ci „rządowi” trzymali się od niego z daleka. Stany Zjednoczone? Wszelkie kontakty utrzymuje swoimi kanałami i oficjalnie mówi, że Bogdan Klich, który kieruje ambasadą w Waszyngtonie, nie powinien
Podrygi Hołowni
Od „Mam talent” do „Mam smak na debatę”. Taką drogę przeszedł Szymon Hołownia, który ciągle nie może uwierzyć, że marszałek Sejmu to finał jego kariery politycznej. Bo prezydentem RP z pewnością nie będzie. Kąsanie po kostkach Trzaskowskiego jest najkrótszą drogą do przyśpieszonych wyborów. I katastrofą partii Hołowni. Polska 2050 coraz bardziej przypomina inną wydmuszkę. Wiosnę, wehikuł Biedronia, Śmiszka i Scheuring-Wielgus, który zaniósł ich do Brukseli. A Hołownia? Marszałek ma pamięć motyla. Dwa tygodnie temu wdarł się na debatę, bo wszyscy kandydaci
Siostrzenica ofiarą księdza
Jaką bestią trzeba być, aby wykorzystywać seksualnie córkę swojej siostry! A tak przez osiem lat robił ks. Marek W. z diecezji krakowskiej. Zrobił to nawet w dniu, gdy dziewczynka przystępowała do pierwszej komunii. Skazany został za to na cztery lata pozbawienia wolności. Ale ciągle nie siedzi, bo jego adwokat wystąpił o ułaskawienie ze względu na stan zdrowia. Sąd Rejonowy w Chrzanowie wydał negatywną opinię. Teraz czas na decyzję Sądu Okręgowego w Krakowie. Matka ofiary kategorycznie protestuje i domaga się odbycia kary. Czeka
Strażacy zawiedli proboszcza
Przez chwilę wydawało się, że jest przełom. Ochotnicza Straż Pożarna z Książenic w gminie Czerwionka-Leszczyny pod Rybnikiem dostała nowy wóz strażacki. Wypasiony. Za 1,3 mln zł. Strażacy uczcili to uroczystym przejazdem przez ulice gminy, oblewaniem szampanem, odpalaniem rac i poczęstunkiem. Byli wszyscy ważni z gminy. Bez jednego. Nie został zaproszony ks. Roman Laksa z parafii w Książenicach. Proboszcz tak się obraził, że w kazaniach pojechał równo po strażakach i rządzącej koalicji. Swoje osiągnął. Strażacy polecieli z przeprosinami. Zapewnili, że to była tylko próba. Prawdziwa
Czy dopłaty do samochodów elektrycznych są zasadne?
Mariusz Gzyl,
dziennikarz motoryzacyjny
Dopłaty do samochodów elektrycznych nie mają większego sensu ze względu na to, że z gruntu jest to program raczej dla ludzi, którzy jak na polskie warunki mają sporo pieniędzy. Rząd tymczasem powinien się skupić na tych kilkunastu milionach obywateli, którzy mieszkają na terenach gmin wykluczonych komunikacyjnie, czyli bez jakichkolwiek szans na normalne życie i dojazdy do pracy bez własnego auta. Mieszkańcy Polski B czy C radzą sobie, kupując najtańsze auta za 2-3 tys. zł lub nawet mniej. Rozwiązaniem byłoby więc zaoferowanie w ramach programu rządowego leasingu socjalnego, który objąłby najmniej zamożne grupy ludzi. Na przykład we Francji rokrocznie do rozdysponowania jest 50 tys. pojazdów elektrycznych dla osób, których roczny dochód nie przekracza 15,4 tys. euro. Koszt leasingu w zależności od klasy pojazdu waha się od 90 do maksymalnie 150 euro.
Dr Dariusz Kowalski,
prawnik, USWPS
Z punktu widzenia prawników i ekonomistów jest kilka istotnych aspektów takich dopłat. Nie możemy zapominać, że mamy konstytucyjnie określony ustrój gospodarczy, którym jest społeczna gospodarka rynkowa, podkreślam: rynkowa. Dopłaty takie bez wątpienia wpływają na mechanizmy rynkowe, mogą zatem być wprowadzane jedynie w uzasadnionej społecznie sytuacji. Takim uzasadnieniem może być ochrona zdrowia Polaków czy dbanie o środowisko, jednak wprowadzenie dopłat, o których mówimy, powinno być poprzedzone dokładnymi analizami ich wpływu na te obszary. Ponadto takie dopłaty mogą być narzędziem polityki społecznej poprzez wspieranie np. dużych rodzin. Reasumując, dopłaty mogą być zasadne, ale pod warunkiem właściwego zbadania i wyważenia ich zalet oraz ryzyka, jakim jest np. wpływanie na mechanizmy rynkowe.
Łukasz Bigo,
redaktor naczelny portalu Elektrowóz
Jako redakcja nie jesteśmy zwolennikami wydawania publicznych pieniędzy na potrzeby, które nie są kluczowe lub strategiczne z punktu widzenia jak największych grup społecznych. Wiemy, że środki z KPO dałoby się zagospodarować lepiej. Optymalizację programu dopłat sugerowała nam nawet Unia Europejska. Ale z pragmatycznego punktu widzenia jesteśmy „za”. Proszę się zastanowić: czy wychodząc na ulicę, wolelibyśmy czuć zapach zieleni czy spalin? Czy w korku wolimy jechać za nowoczesnym autem albo elektrykiem, czy za kopciuchem plującym duszącym dymem? Czy w mieście nie byłoby przyjemniej, gdyby znikł nieustanny hałas silników? Koniec z męczącym tłem, zamiast niego dostalibyśmy szum opon i wiatru w gałęziach. Każdy nowy samochód elektryczny na drodze to czystsze powietrze, mniej hałasu, więcej zdrowia. Chyba warto o to powalczyć.
Świrski nie dogodził Rydzykowi
Tak się chłop starał dogodzić Radiu Maryja, ale im ciągle mało. Za mało pieniędzy państwowych. I za słaba ochrona przed krytyką imperium o. Rydzyka. Maciej Świrski, przewodniczący KRRiT, tak bardzo rozczarował środowisko radiomaryjne, że doczekał się surowej krytyki na łamach „Naszego Dziennika”. Za co? Za dobrotliwość wobec TVP, która wyemitowała reportaż z cyklu „Niebezpieczne związki” zatytułowany „Czy PiS odpowie za finansowanie Rydzyka publicznymi pieniędzmi?”.








