Sport

Powrót na stronę główną
Sport

Rekord bez dopingu – niemożliwe?

Setka poniżej 9 sekund, skok wzwyż 2,5 m, 300 kg w podrzucie. Czy istnieją granice ludzkich możliwości? Zdumiewające wyczyny niektórych sportowców, jakie podziwialiśmy od początku igrzysk w Atenach, po raz kolejny przywołują pytanie o granice ludzkich możliwości. Do czego mogą doprowadzić katorżniczy trening i pokonywanie barier psychicznych? Na ile wreszcie kolejne rekordy będą, a może już są efektem stosowania coraz bardziej wyrafinowanego dopingu? Postęp w sporcie jest tak wielki, że trudno dzisiaj jednoznacznie określić

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Marzenia podwórkowej drużyny

Przed eliminacjami do MŚ w piłce nożnej pozostało nam jedynie czekać na cud Po co nam to było, po co nam to było – jeszcze nic się nie zaczęło, a już się skończyło – śpiewała przed laty Joanna Rawik. Oby podobnie nie zanucili polscy piłkarze oraz ich kibice po zaledwie dwóch pierwszych spotkaniach eliminacji mistrzostw świata 2006. Do Niemiec, gdzie za dwa lata zostaną rozegrane finały, niby tak blisko, ale przy obecnym poziomie gry biało-czerwonych bardzo daleko. Musimy stać się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Śpię z medalem

Otylia Jędrzejczak, mistrzyni i wicemistrzyni olimpijska w pływaniu Otylia Jędrzejczak – urodzona 13 grudnia 1983 r. w Rudzie Śląskiej. Gdy miała sześć lat, lekarze zlecili jej pływanie z powodu skrzywienia kręgosłupa. Zaczęła trenować w Pałacu Katowice pod kierunkiem Mariana Syposza. W pierwszych zawodach wystąpiła dwa lata później. Pierwsze zawody za granicą wygrała, mając dziewięć lat. Następnie uczyła się w krakowskiej Szkole Mistrzostwa Sportowego, trenowana przez Marię Jakóbik, która prowadziła Otylię do olimpiady w Sydney w 2000 r.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Kutno bejsbolem stoi

Pasja kilku zapaleńców sprawiły, że niewielkie Kutno stało się symbolem europejskiego bejsbolu Pięćdziesięciotysięczne Kutno, niegdyś najprężniej rozwijające się miasto w regionie słynęło z jednego z najważniejszych w Polsce węzłów kolejowych. Tu zmieniały się drużyny konduktorskie w pociągach kursujących ze wschodu na zachód. Wszechobecna restrukturyzacja pomniejszyła znaczenie kutnowskiego węzła, ale miejscowi nadal chwalą się, że można stąd dojechać bez przesiadki do Moskwy, Paryża i Berlina. Wiatry odnowy nie oszczędziły grodu nad Ochnią. Zmierzyć przyszło się przede wszystkim

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Wystrzelić medal

Renata Mauer-Różańska: – Pociągnięcie za spust to tylko formalność. Wszystko rozgrywa się wcześniej Zapytana, co myśli o sztuczkach strzeleckich tak często pokazywanych w filmach akcji, odpowiada: – Zawsze kojarzy mi się Janek z „Czterech pancernych”, który trafia dwie dziesiątki tak, że dwa pociski przechodzą przez jeden otwór. Poznałam trochę realia strzelectwa i mogę stwierdzić, że przy broni wojskowej, bez statywu i przyrządów optycznych, taka sytuacja jest nierealna. Co innego, gdy strzelają zawodnicy z dokładnej broni pneumatycznej przy idealnych warunkach.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Przeskoczyć Ateny

Grzegorz Sposób: – Skok wzwyż to loteria. Bardzo łatwo jest skoczyć z nieba do piekła Gdyby liczyć pokonywanie kolejnych szczebli kariery, ten utalentowany 28-latek byłby dziś młodzikiem. Wyczynowe uprawianie skoku wzwyż zaczął bowiem w wieku 22 lat. Biorąc pod uwagę rezultaty, jakie obecnie osiąga, to ewenement chyba na skalę światową. Grzegorz Sposób, skoczek wzwyż. 197 cm wzrostu, 85 kg wagi. Jedna z największych i zarazem najbardziej nieoczekiwanych polskich nadziei na olimpijski medal

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Trenerzy do wynajęcia

Nie jest przypadkiem, że obrońcy zostają dobrymi szkoleniowcami, bo napastnicy i pomocnicy są większymi luzakami Niektórzy uważają, że trenerzy piłki nożnej uprawiają jeden z najbardziej ryzykownych zawodów na świecie. W tej robocie niesłychanie często brakuje czasu na zastanowienie, pogłębioną refleksję. – Czeka mnie albo pomnik, albo szubienica – mawiał słynny argentyński selekcjoner, Cesar Luis Menotti. W przełożeniu na praktykę oznacza to, iż w ocenie pracy szkoleniowców rzadko mamy do czynienia z odcieniami – o wszystkim decyduje wynik. Wygrywasz – jesteś

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Zobaczyć Ateny i wygrać

Honoru polskiego sportu na igrzyskach olimpijskich będą bronić kobiety Na rozpoczynających się 13 sierpnia igrzyskach olimpijskich w Atenach Polskę będzie reprezentować 199 sportowców – 136 mężczyzn i 63 kobiety. To piąta pod względem liczebności ekipa w historii startów Polaków w letnich igrzyskach. Najliczniejsze będą składy lekkoatletów – 50 osób oraz kajakarzy i wioślarzy – po 23 sportowców. – Jeszcze kilka miesięcy temu sądziłem, że do Aten będziemy mogli wysłać najskromniejszą ekipę w historii. Tymczasem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Bogowie mieszkają w Grecji

Przed mistrzostwami Europy tylko ignoranci mogli stawiać na drużynę Rehhagela Krótko przed mistrzostwami Europy Grecy przegrali w towarzyskim spotkaniu z Polską 0-1 (gol padł po samobójczym strzale). Grali słabo. Formalnie więc można uznać, że jesteśmy lepsi od mistrzów Europy. Problem w tym, że był to zwykły epizod, a nie wykładnia potencjału. 12 lat temu sensacyjne mistrzostwo Starego Kontynentu zdobyli na wariackich papierach Duńczycy (po wykluczeniu Jugosławii jej miejsce zajęli duńscy piłkarze, często ściągani w pośpiechu z urlopów), teraz sensację

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Siatkówka to czysty sport

Ligi Światowej nie odpuścimy, w Atenach powalczymy Stanisław Gościniak, trener reprezentacji siatkarzy – Trener piłkarzy, Jerzy Engel zapowiadał, że po pierwszym większym sukcesie swojej drużyny zgoli wąsy. Czy pan, dla odmiany, zamierza zapuścić zarost po wygranej Lidze Światowej czy zdobyciu medalu olimpijskiego? – Nie, ja w takie rzeczy na pewno bawić się nie będę. Kiedyś chłopcy ufarbowali się na blond, ale teraz to poważna sprawa. Trzeba się skupić na grze. A gdy coś nam się uda, na pewno

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.