PRO
Włodzimierz Paszyński, wiceprezydent m.st. Warszawy, pedagog, nauczyciel
Myślę, że w ogromnej części czują się Europejczykami i są z tego bardzo zadowolone. Są też wśród nich takie – odnosi się to do nieco starszych – które tego nie czują i z powodów ideologicznych wspierają różne krzykliwe ugrupowania, wypisują hasła na murach itd. To jednak jakiś margines. Są też dzieci, które bardzo by chciały razem z wszystkimi móc uczestniczyć np. w różnych formach europejskiej wymiany młodzieży, kontaktów, wspólnych zabaw i nauki. I tym trzeba to skutecznie umożliwić.
KONTRA
Wiesław Kołak, prezes Towarzystwa Przyjaciół Dzieci
Nie można jednoznacznie powiedzieć, że coś się w tej materii pogorszyło, ale też nic zdecydowanie się nie poprawiło. Stoimy w bezruchu i czasem spadają na nasze głowy informacje, że 26% dzieci jest głodnych. Komisja Europejska umieściła nas pod tym względem na jednym z ostatnich miejsc. Choć nasz wkład do „europejskości” jest spory, stworzyliśmy wiele nowych form opieki i wychowania dla dzieci, a TPD obchodzi 90-lecie, to jest jeszcze sporo do zrobienia i poprawienia.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy