Przemówił znany moralista, obdarowany certyfikatem moralności przez hierarchów, i to potwierdzonym praktyką. Zaliczenie dwóch ślubów kościelnych to ciekawostka z Księgi rekordów Guinnessa. Ale Jacek Kurski wycina nie takie numery. A najbardziej lubi rozdawać kasę podatników. I karać przeciwników dojnej zmiany. Na przykład Barbarę Kurdej-Szatan, którą pogonił z serialu „M jak miłość”. Pogonił, bo aktorka dość emocjonalnie oceniła Straż Graniczną, a jeszcze gorzej pracę rządu. W telewizji rządowej od dawna nie ma miejsca na takie poglądy. Po wyrzuceniu Kurdej-Szatan załoga TVPiS ma prosty wybór: zejść z poglądami do podziemia albo szukać nowej roboty. Kurski sprawdza, kto jeszcze nie podkulił ogona. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj
