Trzeba mieć ludzi za kompletnych cymbałów, by wymyślić tak komiczną pokazówkę. Solidarność nauczycielska na swój niby-protest wybrała gościnne progi Barbary Nowak, małopolskiej kurator oświaty. Znanej głównie z tego, że oszołomstwem przebija nawet największych prawicowych oszołomów. A jej ataki na LGBT mają taki sens, jak borowanie zęba wiertarką do betonu. Nic dziwnego, że doczekała się od wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja odpowiedzi w jej stylu: „homofobka i dewotka”. A może nauczyciele doczekają się ugody Morawieckiego z ekipą goszczącą u pani Nowak? Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj
