Interesik Ziemkiewicza

Interesik Ziemkiewicza

Stało się. PiS-owskie media dotknęła wstydliwa przypadłość. Chałturnictwo. Okazuje się, że przodownicy pracy w służbie PiS mają słabość nie tylko do braci K. Jeszcze bardziej lubią kasę. Modelowym przykładem takiego chałturnika jest Rafał Ziemkiewicz. Zobaczmy, jak się urządził nadworny moralista prawicy. Najpierw leci do radia, gdzie w Programie I ma felietonik załatwiony przez Czabańskiego po znajomości, bo głosik u Ziemkiewicza mocno nieradiowy. A co w felietoniku? Atak na nowego ministra skarbu Aleksandra Grada za to, że PO zablokowała bezczelną próbę PiS sprzedaży w ostatniej chwili 49% udziałów państwa w „Rzeczpospolitej”. A dlaczegóż Ziemkiewicz tak obstaje przy „Rzepie”? Proste – tam też ma chałturki. Czy to koniec losów jednego felietoniku? A gdzież tam. Ten sam tekst przedrukowuje jeszcze „Gazeta Polska”. Interesik się kręci. Tylko słuchacze radia są jacyś marudni i nie chcą płacić abonamentu na Ziemkiewiczowe chałturki. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2007, 49/2007

Kategorie: Przebłyski