Widzowie cenią telewizyjną Trójkę za realizm i rzeczowe informacje TVP 3 cieszy się coraz większym uznaniem widzów. Umacnia się też jej pozycja na telewizyjnym rynku. Zarówno wpływy z reklam, jak i wyniki oglądalności rosną z miesiąca na miesiąc. – Sprawdziła się koncepcja TVP 3 Regionalnej jako kanału o charakterze informacyjno-publicystycznym – mówi zadowolony dyrektor telewizyjnej Trójki, Ryszard Pacławski. Powstanie TVP 3 było efektem prowadzonych przez dłuższy czas poszukiwań pomysłu na formułę tego programu. Szefowie telewizji chcieli w ten sposób wykorzystać potencjał ośrodków regionalnych. Decyzja o zmianie profilu stacji zapadła, gdyż uznano, że potrzebna jest szersza oferta. – Kształt tego programu to nasz patent – zapewniał wtedy Ryszard Pacławski. Teraz okazało się, że ten przepis się sprawdza. TVP 3 systematycznie zdobywa coraz większą widownię. Jeszcze rok temu wybierało ją tylko 2,5%. widzów. Potem oglądalność podwoiła się i obecnie wynosi ok. 5%. W pierwszym tygodniu lutego stacja zanotowała swój rekordowy wynik – ponad 8%. Zmiany dostrzegli również reklamodawcy, dzięki czemu wzrosły wpływy z opłat za emisje spotów. W 2001 r. Trójka zarobiła na nich niecałe 3 mln zł, natomiast w 2002 r. – prawie 9 mln zł. Program zwiększa także swój zasięg. Obecnie dociera do 31,6 mln widzów (82% ludności). W ubiegłym roku uruchomiono sześć nowych nadajników, planowany jest start kolejnych trzech. – Pierwsze reakcje, miesiąc po starcie, były pełne rezerwy. Mówiono, że to nie jest dobry pomysł, bo można sobie wyobrażać albo kanał tematyczny, albo stację wielotematyczną. Natomiast my zaproponowaliśmy taki profil, w którym dominują informacje; jest ich sporo, ale jest też dodatkowa, dobrze przyjmowana przez widzów oferta: dokument, sport, transmisje parlamentarne, publicystyka. Połączenie tego wszystkiego okazało się dobrym pomysłem – cieszy się Ryszard Pacławski. Fakt, że kierunek rozwoju Trójki został dobrze wybrany, potwierdzają badania przeprowadzone przez TNS OBOP. Wynika z nich, że TVP 3 Regionalna jest postrzegana jako stacja nadająca głównie wiadomości z terenu. Widzowie kojarzą ją przede wszystkim z rzeczową informacją. Uważają również telewizyjną Trójkę za pomocną, wiarygodną, dostarczającą aktualnych i sprawdzonych informacji. Określają ją też jako realistyczną, prawdziwą, nieepatującą przemocą. Przywołuje skojarzenia związane ze spokojem i domem. Zdaniem respondentów, najczęściej utożsamiane z nią określenia to: „tradycyjna”, „dla całej rodziny, pokazująca programy dla wszystkich pokoleń”, „spokojna”, „kształcąca, popularyzująca wiedzę”, „kulturalna”, „zajmująca się ważnymi problemami” oraz „publiczna, służąca ludziom”. Cztery piąte (79%) widzów TVP 3 jest zadowolonych z informacyjno-publicystycznego charakteru stacji. Zdaniem 77% ankietowanych, z oferty programowej można dowiedzieć się o wielu ciekawych sprawach. Tyle samo osób twierdzi, że kanał porusza ważne problemy społeczne w skali kraju i regionu. Dwie trzecie badanych (65%) uważa, że w Trójce są dobrzy i lubiani dziennikarze oraz prezenterzy. Zdaniem respondentów, TVP 3 jest najważniejszym źródłem informacji o regionie. 45% widzów, którzy chcą się dowiedzieć, co dzieje się w ich regionie, w pierwszej kolejności ogląda telewizyjną Trójkę. Zdecydowana większość (84%) osób oglądających TVP 3, uważa, że można w niej znaleźć ciekawe informacje na ten temat. Hitem jest codzienny magazyn reporterów „Telekurier”, który gromadzi największą widownię. Ogląda go ponad 1,8 mln osób. – Dzięki tej audycji upewniliśmy się, że pasma wspólne ośrodków regionalnych TVP można inaczej redagować, zagospodarować. Poza Warszawą dzieje się bardzo dużo wydarzeń, o których warto publicznie szerzej mówić. Jest to bardzo interesujące. Czasami zadziwia bogactwo życia na polskiej „prowincji” – uważa Ryszard Pacławski. Powodzeniem cieszą się też lżejsze programy, które pojawiają się na antenie TVP 3 w weekendy, np. „Teleplotki” czy „Od niedzieli do niedzieli”, będące podsumowaniem tygodnia pół żartem, pół serio. Wierne audytorium mają magazyny poradnikowe i programy o charakterze misyjnym, choć często są adresowane do niewielkiej grupy odbiorców, jak np. pozycja skierowana do niepełnosprawnych „Integracja”. Wysoką oglądalność gwarantują również oferta sportowa (zwłaszcza mecze siatkówki)
Tagi:
Agnieszka Rancewska









