Modelka topless ożywiła nudną kampanię wyborczą w Wielkiej Brytanii
“Ona należy do tych polityków, którzy potrafią jeszcze gromadzić tłumy”, podała rozgłośnia informacyjna BBC. Chodzi o 23-letnią dziewczynę imieniem Jordan, która dwukrotnie powiększyła sobie biust, stając się najsłynniejszą modelką topless na Wyspach Brytyjskich.
Jej “piersi o wymiarach 34 FF” ozdobiły łamy wielu bulwarowych gazet, a zwłaszcza dziennika „Daily Star”, który wylansował pannę Jordan jako swego “kociaka z trzeciej strony”. Modelka, która dzięki operacjom plastycznym “poprawiła” sobie także nogi, usta i nos, postanowiła poszukać szczęścia w polityce i wystawiła swą kandydaturę w wyborach do parlamentu. Pod swym prawdziwym nazwiskiem – Katie Price – ubiegała się o miejsce w Izbie Gmin z okręgu Stretford i Urmston w regionie Wielkiego Manchesteru. Do wkroczenia na scenę polityczną namówiła Jordan redakcja “Daily Star”, która zapłaciła za modelkę także obowiązkową kaucję w wysokości 500 funtów (kaucja przepada, jeśli kandydat nie zdobędzie przynajmniej kilkudziesięciu tysięcy głosów). Zastępca redaktora naczelnego brukowca, Hugh Whittow, argumentował: “Katie jest czarującą kobietą i faceci ją kochają. Z pewnością wniesie wiele energii do kampanii wyborczej. Jedynym ekscytującym elementem była do tej pory bójka pewnego obywatela z wicepremierem Prescottem. Baliśmy się, że ludzie pozasypiają z nudów”. (Kiedy rozjątrzony wyborca cisnął w wicepremiera Johna Prescotta jajem, ten zrewanżował się sierpowym. Poza tym w brytyjskiej kampanii wyborczej nie działo się wiele. Zwycięstwo Partii Pracy premiera Blaira było zapewnione).
Po zarejestrowaniu swej kandydatury Katie Price oświadczyła: “Zamierzam wnieść do kampanii wiele śmiechu i uczynić te bezbarwne wybory bardziej pieprznymi”. Brytyjskie dzienniki brukowe nie zmarnowały okazji i regularnie informowały społeczeństwo o wiecach i spotkaniach skąpo odzianej piękności z elektoratem. Na łamach gazet pojawiły się wezwania do obywateli w rodzaju:
„Złapcie ją za urnę”.
Jordan zabiegała o głosy elektoratu pod hasłem: “O większą i lepszą przyszłość” i przedstawiła manifest wyborczy, określony przez ekspertów jako „populistyczny” lub nawet „lubieżny i frywolny”.
Na polu ochrony środowiska zaproponowała utworzenie nowych plaż dla nudystów, w dziedzinie kryminalistyki postulowała, by policja nie wsadzała wracających z klubów pijanych dżentelmenów za kratki. Stróże prawa mają raczej pomóc takim obywatelom wrócić do domu i ułożyć ich do snu we własnych łóżkach. Z uznaniem zmotoryzowanych spotkał się inny pomysł nadobnej kandydatki: “Precz z opłatą parkingową”. Jordan głosiła także, że operacje plastyczne muszą być bezpłatne dla wszystkich, a państwowe ubezpieczenie zdrowotne powinno fundować obywatelom tanie wczasy. W myśl manifestu wyborczego modelki, każdy obywatel Wielkiej Brytanii powinien otrzymać od rządu bezpłatny abonament na mecze wybranej przez siebie drużyny piłkarskiej. Wreszcie te panie, które nawiążą romans z zagranicznym asem futbolu, występującym w barwach brytyjskiego klubu, muszą zostać zwolnione od wszelkich podatków. Tym razem Katie wystąpiła we własnej sprawie. Jej wybrankiem jest bowiem Dwight Yorke z Trynidadu, napastnik drużyny Manchester United. Modelka i jej sztab wyborczy liczyli więc na
głosy męskich kibiców
tego klubu, ale Yorke uznał najwidoczniej, że sprawa jego dziewczyny jest z góry przegrana i nie przychodził na wyborcze wiece. Jordan jednak nie straciła animuszu i prowadziła intensywną agitację ze swej kwatery głównej, którą stał się pub Garrick’s Head w Urmston. Postawiła też u bukmacherów 5 funtów na swoje zwycięstwo wyborcze. Za jednego funta, postawionego na sukces modelki topless, można było wygrać 150. Tylko że nikt nie otrzymał tej nagrody. Od początku było wiadomo, że Katie, aczkolwiek zawsze witana przez tłum rozentuzjazmowanych zwolenników, nie miała żadnych szans na odebranie głosów poważnym kandydatom z Partii Pracy, torysom czy też liberałom.
Ale Jordan i tak jest zadowolona. Kampania wyborcza była dla niej wspaniałą reklamą. Także redaktorzy bulwarowych gazet zacierali ręce, mieli wreszcie o czym pisać. Niektórzy komentatorzy uważają, że “populistyczne” kandydatki na polityków jak Katie Price czy Ilona Staller (słynna “Cicciolina”, włoska gwiazda porno, której raz udało się nawet wejść do parlamentu) ośmieszają i wykpiwają demokrację. Inni twierdzą jednak, że dobrze jest, gdy od czasu do czasu pojawi się nowa twarz ze sfery szeroko rozumianego show-biznesu, który wprowadzi nieco wigoru do świata poważnych, bezbarwnych polityków, przyprawiających elektorat najwyżej o ziewanie.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy