Konfitury za szybą

Konfitury za szybą

Kto miał zarobić na prywatyzacji SPHW, czyli… Kilka kontroli NIK, wiele rozpraw sądowych, liczne interpelacje poselskie – wszystko w sprawie Stołecznego Przedsiębiorstwa Handlu Wewnętrznego. Przyczyną, dla której tak prominentne osoby i instytucje od lat interesują się SPHW, ma być pewien magazyn na Okęciu w Warszawie. O ów magazyn zaciętą wojnę z państwowym Stołecznym Przedsiębiorstwem Handlu Wewnętrznego wiedzie prywatna firma “Intercam”, której dyrektorem generalnym jest pani Anna Podniesieńska. SPHW jest właścicielem magazynu, ma stosowny tytuł prawny. Firma “Intercam”, która go eksploatuje, od lat nie ma umowy dzierżawnej, pieniądze za czynsz składa w depozycie sądu, ale jakoś udaje jej się wybronić przed eksmisją. (Ostatnie postanowienie Sądu Apelacyjnego o wstrzymaniu wykonania wyroku eksmisji z 1996 r. pochodzi z 29 maja br.) W “Intercamie” o wyrokach sądowych nie chcą rozmawiać. “Sprawy są nie załatwione, nie zakończone… Pan wie, że interweniować, insynuować nie wolno, jak się sprawy toczą. Proszę spraw sądowych nie dotykać. Sądy są niezawisłe i proszę artykułami nie próbować zmuszać sądów, żeby jakąś stronę poparły. Sprawy sądowe są nie zakończone i na ten temat rozmawiać nie będziemy”. Jest to wierny cytat z wypowiedzi pani Anny Podniesieńskiej, nagrany na taśmę magnetofonową. Mówi tonem karcącym i ostrzegającym. W rzeczywistości jednak wyroki zostały wydane, a ustalenia

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2000, 27/2000

Kategorie: Kraj