30 marca, trzy lata temu, odszedł Krzysztof Teodor Toeplitz. Mistrz. Wybitny człowiek kultury i mediów. Współtwórca naszego tygodnika.Czytelnicy kochali Go za niezwykłą erudycję, odwagę w myśleniu i urodę słowa. Był jednym z największych w historii polskiego felietonu. Wydrukował na naszych łamach kilkaset felietonów. Tekstów, w których wojował z głupotą, ze starymi i nowymi mitami, z umysłowym lenistwem i łgarstwami wybrańców narodu. To były finezyjne, celne, odważne i dowcipne felietony. Niezwykły, przebogaty dorobek i niepowtarzalny opis naszego świata.Czytelnicy pamiętają, że to KTT odkrył (i stworzył) w „Czterdziestolatku” Maliniaka i kobietę pracującą. Pamiętają genialny felieton „Mława atakuje”.Z KTT łączyła nas wspólnota przekonań i wierność ideowym wyborom.Pamiętamy, Mistrzu! Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj
Tagi:
Przebłyski









