Nowotwór z paczki chrupek?

Chipsy i frytki zawierają znaczne ilości potencjalnie rakotwórczej substancji Leif Busk, dyrektor szwedzkiej Narodowej Agencji ds. Żywności, i jego koledzy niespodziewanie wykryli, że w produktach bogatych w węglowodany i przetworzonych w wyniku smażenia lub pieczenia, takich jak chrupki ziemniaczane, frytki, zbożowe płatki śniadaniowe, chrupkie pieczywo i ciasta, znajdują się zaskakująco duże ilości akrylamidu. Niebezpieczne są zwłaszcza chrupki – jedna ich paczka może zawierać 500 razy więcej akrylamidu, niż zalecają przepisy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W przypadku frytek sprzedawanych w szwedzkich restauracjach sieci McDonald’s i Burger King norma WHO była przekroczona stukrotnie. Akrylamid prawdopodobnie tworzy się w wyniku smażenia i pieczenia, niemal nie występuje w produktach surowych lub gotowanych. Ta biała, krystaliczna substancja chemiczna uznana została przez Światową Organizację Zdrowia za potencjalnie rakotwórczą. Doświadczenia przeprowadzone na szczurach i myszach dowiodły, że powoduje u tych gryzoni choroby układu nerwowego i zaburzenia płodności, uszkadza też aparat genetyczny, czego następstwem mogą być nowotwory żołądka. Zwierzęta karmione chrupkami i podobnie przetworzoną w wysokich temperaturach żywnością miały we krwi 10 razy więcej akrylamidu niż gryzonie na innej diecie. W nauce obowiązuje zasada, że człowiek to nie jest duża mysz

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2002, 28/2002

Kategorie: Zdrowie