Plastikowy potwór USA

Plastikowy potwór USA

Stany Zjednoczone produkują najwięcej odpadów z tworzyw sztucznych na świecie – wynika z raportu „Reckoning with the US Role in Global Ocean Plastic Waste”. Badanie zostało przygotowane przez National Academies na zlecenie amerykańskiego Kongresu.

Według raportu tylko w 2016 r. Stany Zjednoczone wyprodukowały ok. 42 mln ton metrycznych (MMT) odpadów z tworzyw sztucznych. To ponad dwa razy więcej niż Chiny i więcej niż wszystkie kraje Unii Europejskiej razem wzięte.

Przeciętnie każdy Amerykanin wyrzuca 130 kg odpadów z tworzyw sztucznych rocznie. Na drugim miejscu znaleźli się Brytyjczycy (99 kg plastikowych śmieci na osobę rocznie) i obywatele Korei Południowej (88 kg).

Z badania wynika również, że globalna produkcja tworzyw sztucznych wzrosła z 20 mln ton metrycznych w 1966 r. do aż 381 mln ton metrycznych w 2015 r. Ok. 8 mln ton metrycznych plastikowych odpadów trafia każdego roku do światowych mórz i oceanów. Wielka Pacyficzna Plama Śmieci ma powierzchnię niemal pięć razy większą niż Polska. W 99,9% tworzy ją plastik.

Badania wykazały również, że prawie tysiąc gatunków organizmów morskich jest zagrożonych możliwością zaplątania się w tworzywa sztuczne lub może połknąć drobiny mikroplastiku. Tworzywa sztuczne nie dość, że odkładają się w tkankach zwierząt, to często również przenoszą na sobie m.in. metale ciężkie, tzw. trwałe zanieczyszczenia organiczne (m.in. pestycydy) i bakterie (np. e.coli). – Ponadto, mikroplastiki często wydzielają związki dodawane przy produkcji w celu modyfikacji ich właściwości, zwane plastyfikatorami, które również są uważane za toksyczne – mówi dr Alan Puckowski, chemik z Uniwersytetu Gdańskiego. Alarmuje, że mikroplastik łatwo dostaje się do ciała człowieka – głównie przez dietę.

Nie wiadomo, jaka ilość mikroplastiku w organizmie jest trująca dla ludzi. Nie istnieją żadne wytyczne normujące dopuszczalną zawartość mikroplastiku w pożywieniu, powietrzu i wodzie. Wiadomo za to, że spożycie drobin tworzyw sztucznych przez zwierzęta, zwłaszcza o mniejszych rozmiarach, może prowadzić u nich m.in. do zmian chorobowych przewodu pokarmowego, powstawania nowotworów i zaburzeń endokrynologicznych.

Naukowcy szacują, że przy obecnym tempie produkcji i konsumpcji do 2030 r. ilość plastiku wyrzucanego do oceanów może wzrosnąć nawet do 53 mln ton metrycznych. To mniej więcej połowa całkowitej wagi ryb poławianych każdego roku w morzach i oceanach.

 

fot. Brian Yurasits/Unsplash, Muhammad Numan/Unsplash, Naja Bertolt Jensen/Unsplash, Sören Funk/Unsplash  

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy