Jak pozbyć się Kani i Jaruzelskiego

Jak pozbyć się Kani i Jaruzelskiego

Tajny dokument z czerwca 1981 r., czyli… Maj i czerwiec 1981 r. były gorącymi miesiącami dla Wojciecha Jaruzelskiego, wówczas premiera, i I sekretarza KC PZPR, Stanisława Kani, nie tylko ze względu na działania „Solidarności”. W tym właśnie okresie coraz bardziej dochodziła do głosu tzw. betonowa opozycja partyjna, ośmielona otwartą dezaprobatą dla polskich przywódców wyrażaną przez „sojuszników”, a także nieodległą perspektywą zjazdu partii. IX Nadzwyczajny Zjazd PZPR miał się zacząć dokładnie w rocznicę wybuchu rewolucji francuskiej. Wielu działaczy liczyło, że polecą głowy. W partii wrzało. Kania i Jaruzelski atakowani byli przez wielu. Szczególnie aktywne na tym polu było Katowickie Forum Partyjne, działające przy Komitecie Wojewódzkim PZPR. 27 maja wydało ono oświadczenie atakujące linię partii za prawicowy oportunizm. Początek czerwca przyniósł słynny list KC KPZR do polskiej partii; podobne listy wystosowały w ślad za Rosjanami komunistyczne partie Czechosłowacji i NRD. To jeszcze bardziej ośmieliło „beton” partyjny. I nie pomogła klasyczna „ucieczka do przodu” Stanisława Kani, który na IX Plenum KC PZPR skrytykował zarówno liberalne struktury poziome w PZPR, jak i polityczne ambicje „Solidarności”. Na czele „twardych” towarzyszy stali Andrzej Żabiński – I sekretarz KW PZPR w Katowicach i członek Biura Politycznego KC oraz wicepremier i sekretarz KC – Tadeusz Grabski. Obaj nie kryli rozczarowania Kanią i Jaruzelskim, czemu dawali wyraz w rozmowach w ambasadzie radzieckiej czy z politykami NRD. Prezentowany poniżej dokument jest niezwykłym dowodem przygotowań dywersji wobec Jaruzelskiego i Kani, która miała doprowadzić do ich obalenia. Scenariusz zakładał także poproszenie o pomoc militarną Związku Radzieckiego i krwawą rozprawę z „Solidarnością”. Zapewne mało kto zdawał sobie sprawę z powagi sytuacji i z tego, że właściwie najwyższe władze partyjne i rządowe oraz działacze „Solidarności” znaleźli się na jednym wozie. Dokument ten rzuca także nowe światło na wiele późniejszych decyzji generała Jaruzelskiego. Publikowany materiał pochodzi ze zbiorów prywatnych. Notatka z rozmowy z gen. Ł «) z dnia 14 czerwca 1981 r. Według generała Ł., od miesiąca maja zarówno podczas posiedzeń sekretariatu KW PZPR w Katowicach, jak też w pojedynczych rozmowach podkreśla się, że Biuro Polityczne pod kierownictwem tow. Kani, jak i rząd pod kierownictwem gen. Jaruzelskiego nie są w stanie wyprowadzić partii ani kraju z kryzysu politycznego i gospodarczego. Opinię taką reprezentują tow. Żabiński, sekretarz KW PZPR, tow. Gałeczka, tow. Gajda i tow. Ujejski oraz kierownicy wydziałów w KW: tow.tow. Korczyński i Lech. Prezentują taką opinię wojewoda katowicki Lichoś oraz komendant wojewódzki [MO], płk Gruber. Wyraża się pogląd, że obecna ekipa Kania-Jaruzelski nie jest w stanie nic zrobić. Jedynym wyjściem jest rozwiązanie i anulowanie umów społecznych i wkroczenie do Polski jednostek radzieckich. Sekretarze KW, tow.tow. Gałeczka, Gajda i Ujejski oraz przewodniczący Wojewódzkiej Rady Narodowej w Katowicach podkreślają w rozmowach, że: Tow. Kania – nie jest w stanie wypracować żadnego jasnego kierunku działania partii, – zajmuje bierną postawę wobec tendencji rozbijackich, nasilającej się działalności frakcyjnej, – nie podejmuje twardych decyzji, co doprowadza do żywiołu w partii. Podkreśla się, że podobna sytuacja była w Komunistycznej Partii Czechosłowacji w 1968 r. Na terenie Śląska i Zagłębia rozprowadza się broszurę powielaną przez KW PZPR pt. „Lekcja z rozwoju kryzysowego w partii i społeczeństwie po XIII Zjeździe KPCz, przyjęta na plenarnym zebraniu KC KPCz dnia 11 grudnia 1970 i na XIV Zjeździe KPCz dnia 29 maja 1971”. Tow. gen. Jaruzelski – jest zwolennikiem koncepcji finlandyzacji w Polsce (silny rząd wsparty wojskiem oraz słaba partia, która nie ma wpływu na politykę państwa), – doprowadził do rozpłaszczenia działalności rządu przez powoływanie różnych komitetów i komisji, – nie potrafi wypracować rozsądnych decyzji i wprowadzić ich w życie, – podczas pobytu na Śląsku obiecał górnikom polepszenie wyżywienia, zwiększenie ilości części zamiennych i niczego nie załatwił. Odbiciem tych poglądów jest notka pt. „Odwet”, zawarta w tygodniku „Panorama” z dn. 14 czerwca 1981, w której podaje się, że pokrycie w żywność reglamentowaną na kartki w województwie katowickim jest najgorsze w Polsce. Ponadto w siedzibie KW PZPR obiegowym stwierdzeniem jest,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2001, 27/2001

Kategorie: Historia