Propaganda na Dzień Dziecka

Propaganda na Dzień Dziecka

Do końca lipca w Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej, Oddziale Muzeum Niepodległości można oglądać wystawę „Dla szczęśliwej przyszłości naszych dzieci. Motyw dziecka w polskim plakacie i drukach propagandowych w latach 1945-1956”.

1 czerwca świętujemy w Polsce Dzień Dziecka. To święto, obchodzone już w latach 20. XX w., na nowo odżyło w 1950 r. w związku ze zbieraniem podpisów pod apelem sztokholmskim, rozumianym jako deklaracja poparcia polityki ZSRR. W Polsce Ludowej silnie upolityczniony Dzień Dziecka był więc wykorzystywany instrumentalnie. Jego oprawa graficzna stała się jednym z oręży ówczesnej propagandy. Z tego powodu Dzień Dziecka był tematem chętnie podejmowanym przez artystów specjalizujących się w sztuce plakatu. Równie interesująco jest przedstawiana przez nich postać dziecka w wielu innych kontekstach i rolach.

Na wystawie zaprezentowano wybór obiektów z kolekcji Muzeum Niepodległości w Warszawie, z podziałem na cztery bloki tematyczne: Wojna i pokój, Propaganda i polityka, Wychowanie oraz Święta okolicznościowe i państwowe.

Wojna i pokój

Dziecko jako ofiara wojny – osierocone lub zabite – stawało się częstym bohaterem socjalistycznej propagandy. Ruiny miast i wsi, będące codziennym widokiem w Polsce jeszcze kilka lat po zakończeniu II wojny światowej, najczęściej wykorzystywano jako tło w plakatach antywojennych, których bohaterami byli najmłodsi. Dzieci, których niesprawiedliwość i okrucieństwo wojny dosięgały najdotkliwiej, ostrzegały z powierzchni plakatów przed wznowieniem konfliktów zbrojnych. Pacyfistyczne hasła tego okresu nie są jednak neutralne politycznie. Głównym przekazem, czasem nazywanym podprogowym, płynącym z kampanii antywojennej jest przekonanie o tym, że jedynym gwarantem pokoju na świecie jest podporządkowanie się ZSRR.

Ustrój i polityka

We wczesnym okresie Polski Ludowej dziecko stało się personifikacją nowego ustroju. Mówiono nawet, że PRL był krajem, w którym dzieciom żyło się najlepiej, ponieważ budowało się go dla przyszłych pokoleń. Wiele niedostatków i wyrzeczeń władze tłumaczyły koniecznością poświęcenia się dla swoich dzieci. Czas obchodów Dnia Dziecka wykorzystywano również do ocieplania wizerunku przywódców socjalizmu –  Józef Stalin, Włodzimierz Lenin i Bolesław Bierut prezentowani byli jako przyjaciele dzieci. Najmłodsi byli pierwszymi, którzy witali polityków z kwiatami na zlotach i wiecach poparcia. Na tle przywódców ukazywano równie pozytywnie cały Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich.

Wychowanie

Celem Polski Ludowej było wychowanie świadomego obywatela, który patriotyzm rozumie jako miłość do socjalistycznej ojczyzny, ściśle związanej z innymi krajami należącymi do ZSRR. Pozytywnym aspektem tego programu wychowawczego była otwartość na zróżnicowanie etniczne i językowe. Patriotyczne wychowanie tłumaczono jednak przede wszystkim jako pracę na rzecz budowy nowego ustroju i rozwoju gospodarczego ojczyzny.

Święta okolicznościowe i państwowe

Dzień Dziecka był jednym z wielu świąt obowiązkowo wpisanych do kalendarza szkolnych obchodów. Chociaż dzień ten był wolny od nauki, dzieci uczestniczyły w obowiązkowych akademiach, często nieadekwatnych do ich wieku. W Dzień Dziecka w 1952 r. dzieci z warszawskich przedszkoli „urządziły” nawet pochód z transparentami „My chcemy pokoju!”. Programy nauczania dla najmłodszych dzieci nasycone były ideologią komunistyczną szerzoną przez podporządkowane KC PZPR instytucje oświatowe. Radzieccy pedagodzy radzili, aby wychowanie i edukację w duchu socjalizmu rozpoczynać już w wieku 3 lat. Dzieci obchodziły również święta państwowe takie jak 1 Maja, 22 Lipca czy Rocznicę Rewolucji Październikowej. Obowiązkowe zabawy organizowano też w dzień urodzin Stalina.

Kuratorem wystawy jest Weronika Krzemień, adiunkt w Dziale Zbiorów Muzeum Niepodległości. Wystawa potrwa do 31 lipca 2022 r.

Wydanie:

Kategorie: Aktualne

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy