Przepisali Biblię w areszcie

Przepisali Biblię w areszcie

Do tej uczelni pomysł przepisywania Biblii pasuje jak ulał. Bo i gdzie to zrobić, jak nie na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim? A precyzyjniej – w Areszcie Śledczym w Lublinie. Studenci KUL mieli okazję do kontaktu z aresztem. A 80 aresztantów, pewnie dość dla siebie niespodziewanie, zajęło się pracami ręcznymi. Czyli przepisywaniem Biblii i ozdobnymi malunkami. Zajęło im to trzy miesiące. Sukcesem aresztantów pochwalił się oczywiście rektor KUL. Ks. prof. Mirosław Kalinowski docenił dzieło, które po raz pierwszy zostało użyte podczas mszy inaugurującej rok akademicki 2025/2026 w Centrum Studiów KUL dla osadzonych. Może w przyszłości Wydział Prawa na KUL zaproponuje aresztantom przepisanie Kodeksu karnego?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2025, 49/2025

Kategorie: Aktualne, Przebłyski
Tagi: KUL, więzienia