Dzisiaj już nie wystarczy zdobyć jeden górski wierzchołek, modne stało się kolekcjonowanie najwyższych gór świata, kontynentu, państwa, województwa, powiatu Jean-Pierre Frachon, jeden z najbardziej znanych francuskich alpinistów, ogłosił 9 czerwca w krakowskim Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszką”, że wraz z 10-osobową ekipą założonego przez siebie stowarzyszenia Sancy Europe Montagnes wejdzie na wszystkie 27 szczytów państw Unii Europejskiej. W poniedziałek 11 czerwca weszli na polskie Rysy. Frachon jest pierwszym francuskim alpinistą, który w 1991 r. zaliczył koronę Ziemi, czyli siedem najwyższych szczytów na każdym kontynencie: Mount Everest (Azja – 8848 m n.p.m.), Elbrus (Europa – 5633 m n.p.m.), Kilimandżaro (Afryka – 5894 m n.p.m.), McKinley (Ameryka Północna – 6194 m n.p.m.), Aconcaguę (Ameryka Południowa – 6959 m n.p.m.), Mount Vinson (Antarktyda – 5140 m n.p.m.) i Carstensz (Oceania – 4884 m n.p.m.). Zorganizował ponad 40 wypraw w Himalaje i Andy. Pomaga chodzić po górach dzieciom niepełnosprawnym, z grupą młodzieży niewidzącej zdobył Kilimandżaro, z chorymi na białaczkę chodzi na Mont Blanc. Jest autorem trzech książek: „8848 metrów szczęścia”, „Siedem szczytów szczęścia”, „Spotkania przez szczyty”. Po co mu więc jeszcze szczyty państw Unii Europejskiej, zwłaszcza że niektóre to trudne do odnalezienia pagórki mające mniej niż 300 m? – Oczywiście zdobycie wszystkich szczytów państw należących do Unii Europejskiej ma dla nas znaczenie symboliczne i naszego zamiaru nie można oceniać jako wyczynu alpinistycznego – powiedział w Krakowie Jean-Pierre Frachon. – Myślę, że niewielu potrafi wymienić nazwy wszystkich najwyższych szczytów w poszczególnych państwach wspólnoty europejskiej. Chcemy te szczyty pokazać poprzez realizację filmu i artykuły prasowe oraz zachęcić ludzi, którzy wokół tych gór mieszkają, do współpracy zarówno między sobą, jak i z mieszkańcami francuskiego Masywu Centralnego, z którego pochodzą wszyscy uczestnicy naszej ekspedycji. Która góra najwyższa? Z ustaleniem najwyższego szczytu Polski, jakim są Rysy (2499 m n.p.m.), Francuzi nie mieli problemu, choć powinno się dodawać Rysy II, bo góra ta ma trzy wierzchołki z których najwyższy (2503 m n.p.m.) oraz najniższy (2473 m n.p.m.) leżą po stronie słowackiej. Rysy nie są jednak najwyższą górą Słowacji, bo wyższy jest Gerlach (2655 m n.p.m.). Trzeba było zadecydować, co robić w przypadku Włoch. Czy wejść na Monte Bianco di Courmayeur – 4748 m n.p.m., gdzie przebiega granica włosko-francuska i którego główny wierzchołek, Mont Blanc, leży całkowicie po stronie francuskiej? A może Gran Paradiso (4061 m n.p.m.), bo Monte Bianco di Courmayeur nie jest samoistnym wierzchołkiem? Czy wchodzić tylko na szczyty, a może brać też pod uwagę najwyższe punkty na zboczach? Co jest szczytem, a co wierzchołkiem bocznym? Francuzi wybrali Gran Paradiso. A Hiszpania? Najwyższa góra kontynentalnej części Hiszpanii to Mulhacén (3479 m n.p.m.), ale przecież do państwa hiszpańskiego należy również Teneryfa na Wyspach Kanaryjskich, geograficznie część Afryki, gdzie jest Pico de Teide (3715 m n.p.m.). Skoro jest mowa o najwyższych szczytach państw członkowskich UE, to musiały zadecydować względy polityczne, a nie geograficzne, i Frachon wybrał górę na Teneryfie. A Dania? Czy zdecydować się na Yding Skovhej (173 m n.p.m.), najwyższy szczyt na stałym lądzie, czy na Slaettatindur (882 m n.p.m.) na Wyspach Owczych, położonych na Morzu Norweskim, pomiędzy Norwegią a Islandią, które stanowią terytorium autonomiczne Danii. Frachon zdecydował się na szczyt na Wyspach Owczych. A Portugalia? Francuzi wybrali tu wulkan Pico (2351 m n.p.m.) na Azorach, wyspach odległych 1,5 tys. km od Europy, a nie górę Torre (1993 m n.p.m.) na stałym lądzie. Zarówno Azory, jak i Wyspy Kanaryjskie to też część Unii Europejskiej. Kolekcjonerzy szczytów Alpinistom nie wystarcza już zdobywanie pojedynczych szczytów, bo na sam Everest od początku tego roku weszło ponad 200 osób, chcą być kolekcjonerami górskich wypraw. Dlatego tworzone są listy koron świata, kontynentów, państw, łańcuchów górskich, województw, powiatów. Niemal przy każdym takim rankingu dochodzi do sporów, czy wybór został dokonany prawidłowo. Spotkało to m.in. amerykańskiego miliardera Dicka Bassa i Francka Wellsa, szefa wytwórni filmowej Warner
Tagi:
Leszek Konarski









