Ropa jest najtańsza od półtora roku, a na stacjach benzynowych…?

Ropa jest najtańsza od półtora roku, a na stacjach benzynowych…?

Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku paliw i gazu Działa normalny mechanizm, tak samo jest w innych krajach, choć na stacje paliwowe zmiany docierają z opóźnieniem. Najpierw następują w rafineriach, potem w hurcie, a na końcu w detalu. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, że dochodzi do obniżki cen po kilka groszy tygodniowo. W ciągu paru tygodni ceny mogą się obniżyć nawet o 10-20 gr na litrze. Ci, którzy mówią, że tak będzie tylko w lipcu, a w sierpniu ceny znów poszybują w górę, nie wiedzą, o co chodzi. Nikt nie jest w stanie przewidzieć ceny w sierpniu. W tej chwili głównie Arabia Saudyjska zalewa rynek tańszą ropą, po części po to, by zaszkodzić Iranowi, po części, by pomóc Barackowi Obamie przed zbliżającymi się wyborami. U nas też mieliśmy do czynienia z podobnym mechanizmem, kiedy w roku wyborczym ceny benzyny na stacjach Orlenu spadły poniżej 5 zł za litr. Ale było to zjawisko przejściowe, a poza tym nadużywanie pozycji monopolistycznej. Jerzy Iwaszkiewicz, dziennikarz motoryzacyjny Staram się nie denerwować ciągłymi zmianami cen benzyny i oleju napędowego na stacjach. Nie widzę w tym żadnej logiki. Nigdy nie wiadomo, kiedy paliwo będzie tańsze i dlaczego ani kiedy będzie droższe i dlaczego. Nie przywiązuję też większej wagi do tego, co piszą w prasie specjaliści, bo oni zawsze mówią gorzej,

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2012, 27/2012

Kategorie: Pytanie Tygodnia