Mamy apel Tomasza Sakiewicza z „Gazety Polskiej”, by czytelnicy jego tygodnika przyszli na proces, jaki wytoczył pismu Włodzimierz Cimoszewicz po serii obrzydliwych kłamstw na temat zdewastowania leśniczówki, którą wynajmował od Lasów Państwowych. Sakiewicz wzywa czytelników, by na rozprawę przyszli z kablami. Zwolennicy Cimoszewicza wybierają się z plakatami: „Sakiewicz, ujawnij PIT-y. Swoje i rodziny!”. Bo nawet w PiS krążą legendy na temat jego zarobków.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy