„Śląsk” w strefie euro

„Śląsk” w strefie euro

W neoklasycznym pałacu w Koszęcinie powstaje prężne centrum, w którym Europa będzie się uczyć śląskich tańców i pieśni Państwowy Zespół Pieśni i Tańca „”Śląsk”” założony w 1953 r. przez Stanisława Hadynę przeżywał już w swej długiej historii wielkie wzloty i lata chude. Lata 90. postawiły całą sferę kultury w sytuacji gasnącego dofinansowania ze strony państwa i konieczności zdobywania środków na bardzo kapryśnym komercyjnym rynku. „„Śląsk””, jak wiele podobnych instytucji kultury, stał na krawędzi upadku, ale dzielnie sobie radził w trudnych warunkach gospodarki wolnorynkowej. Musiał jednak zgodzić się na wiele wyrzeczeń, aby nie utracić tworzonego przez pół wieku dorobku. Wstąpienie Polski do Unii Europejskiej stało się okazją do poszukiwania nowych źródeł finansowania, ale także artystycznej inspiracji. „Śląsk” stał się zatem beneficjentem europejskich funduszy, otworzył też nowe pola dla swej aktywności. Józef Musioł, znany sędzia i działacz śląski, jest zachwycony dynamizmem inwestycyjnym, jaki zastał w siedzibie zespołu w Koszęcinie, dawnej posiadłości rodowej książąt Hohenlohe-Ingelfingen. – W przekazanej przez gminę starej ujeżdżalni, gdzie wstyd było kogoś wprowadzić, powstała sala teatralna i koncertowa na 200 osób – mówi. – Jest też sala do ćwiczeń baletu. W dawnej kaplicy urządzono studio nagrań, bo akustyka jest tutaj znakomita. Kupiono nawet specjalnie nowe organy. A obok powstało małe muzeum strojów ludowych z terenu całej Polski. W marcu 2004 r. zespół uzyskał środki z funduszy unijnych w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Pieniądze w całości przeznaczono na realizację Śląskiego Centrum Edukacji Regionalnej. Fundusze unijne dofinansowały przedsięwzięcie w 75%, pozostałą część inwestycji dotują Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego oraz sam „Śląsk”. „Śląsk”” śpiewa, tańczy i szkoli – Do 1998 r. pałac w Koszęcinie był obiektem zamkniętym dla osób postronnych – mówi Adam Pastuch, dyrektor zespołu. – Kiedy zaproponowaliśmy otwarcie, okazało się, że to przynosi nam liczne korzyści. Śląskie Centrum Edukacji Regionalnej działa (na ile pozwalają warunki i nie koliduje to z bieżącą pracą zespołu) od roku 2002. Odbywają się tutaj kursy i konferencje dla nauczycieli zapoznające ich z tematyką regionalną. Dla uczniów Koszęcin stał się wręcz miejscem pielgrzymek, bo dzieci chętnie oglądają kostiumy ludowe, instrumenty, zdjęcia i filmy z naszych zagranicznych wyjazdów. Zorganizowaliśmy kilka wystaw prezentujących tradycje regionu, a w ubiegłym roku rozpoczęliśmy organizowanie letniej szkoły artystycznej. W 2006 r. była to Letnia Szkoła Tańca, w 2007 będziemy szkolić w Letniej Szkole Śpiewu, a w kolejnych edycjach wprowadzimy także zajęcia plastyczne. Śląskie Centrum Edukacji Regionalnej może też się pochwalić interesującą działalnością wydawniczą. W planach jest wydanie monografii pałacu w Koszęcinie i poważnej pracy prof. Barbary Bazielich pt. „Sztuka i rękodzieło ludowe w Europie”. – Staramy się udowodnić – mówi dyrektor Pastuch, który jest z wykształcenia polonistą i menedżerem – że to, co wydaje się mediom komercyjnym niemodne, może się cieszyć wielkim zainteresowaniem. – Pieśni i tańce „Śląska” chciano potraktować jako zabytek minionej epoki i posłać do muzeum socrealizmu w Kozłówce – wytyka Józef Musioł. – Po śmierci założyciela i wieloletniego dyrektora Stanisława Hadyny w 1999 r. nawet władze regionu śląskiego nie bardzo wiedziały, jakim skarbem jest zespół i że będzie nam potrzebny do dokumentowania naszego dziedzictwa kulturalnego w zjednoczonej Europie. Dobrze, że obecne kierownictwo wyprowadziło „Śląsk” na prostą. „Śląsk”” inwestuje Realizacja projektu została podzielona na trzy etapy. W pierwszym zaplanowane są prace adaptacyjne i modernizacyjne na poddaszach pałacowych. W fazie przebudowy znajduje się też budynek folwarczny, w którym będzie Dom Pracy Twórczej z salą konferencyjną, barkiem i szatnią, pracowniami dydaktycznymi, zapleczem kuchennym oraz pokojami noclegowymi. Baza hotelowa ma być na poddaszu. Przywrócone zostanie historyczne paradne wejście do pałacu od strony parku. Pałacowe wnętrza odzyskają blask, wyremontowany zostanie taras nad wejściem głównym, obecna sala kominkowa będzie dostosowana do potrzeb restauracji. W drugim etapie kompleks pałacowo-parkowy wzbogaci się o nowe drogi i parkingi, zostanie wykonana inwentaryzacja sieci uzbrojenia podziemnego. Trzeci etap to już renowacja parku, gdzie powstaną

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2006, 49/2006

Kategorie: Kultura