Święto na Foksal

Święto na Foksal

Trzecia rocznica Centrum Multimedialnego i nagroda dla felietonisty „Przeglądu”

Od wręczenia Nagrody im. Ksawerego i Mieczysława Pruszyńskich prof. Bronisławowi Łagowskiemu rozpoczęła się uroczystość trzeciej rocznicy utworzenia Centrum Multimedialnego Foksal. Prof. Bronisław Łagowski, filozof, intelektualista i publicysta, autor felietonów drukowanych w „Przeglądzie”, został uhonorowany nagrodą Wieczystej Fundacji Ksawerego i Mieczysława Pruszyńskich za „konsekwentne nawoływanie, by pamiętać o wyższości prawdy i rozsądku nad wszystkimi racjami”. – Dzisiaj jest popyt na mądre słowo – dodał od siebie Jerzy Domański, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy RP i jednocześnie redaktor naczelny „Przeglądu”, wręczając nagrodę. Gratulacje złożył prof. Łagowskiemu również Erazm Pruszyński.
– Jeżeli się szuka opłacalności, zysku, korzyści, to prawda się nie opłaca. Ale prawdę mówi się nie dla korzyści, lecz dla jakiejś potrzeby uwidaczniania rzeczywistości czy pokazania faktów. Prawda dla prawdy. Na pewno nic innego nie ma prawa się opłacać w nauce – mówi prof. Łagowski. – Młode pokolenie ma może inne kryterium prawdy, ale nie tak bardzo różne od kryterium, które miało starsze pokolenie. Pokolenia nie zmieniły się zbyt wiele. Zmieniają się okoliczności, ale ludzie są zawsze tacy sami. Ale nie należy też być za bardzo konsekwentnym, bo nie zna się całości prawdy, świata, okoliczności. Konsekwencja to wyprowadzanie jakiegoś wniosku z założeń, z przyjętego sądu, który nas może zaprowadzić bardzo daleko, tylko że to daleko nie musi być zgodne z rzeczywistością.
Powody do radości miała również Monika Mizielińska-Chmielewska, szefowa Centrum Multimedialnego Foksal. Otwarto je 16 listopada 2000 r. W ciągu trzech lat zorganizowano w nim około tysiąca debat, seminariów, konferencji prasowych i imprez promocyjnych. Stało się miejscem wymiany poglądów ludzi ze wszystkich środowisk: mediów, polityki, gospodarki i kultury, często mimo ich rozbieżnych interesów. Centrum organizuje również wiele imprez integrujących środowisko dziennikarskie, np. Konkurs Gotowania Dziennikarzy czy Bal dla Dzieci Dziennikarzy.
– Paradoksalnie najtrudniejszym wyzwaniem w wypromowaniu centrum była historia pierwszego piętra, na którym przez 20 lat znajdowało się kino – śmieje się Monika Mizielińska-Chmielewska. – Kino studyjnie, do którego wiele osób było przyzwyczajonych, i nie wiadomo czemu nikt nie myślał, że Dom Dziennikarza jest od tego, by było w nim profesjonalne centrum prasowe. Ciężko było mi przekonać wiele osób, że to miejsce powinno służyć temu, by odbywały się w nim konferencje prasowe czy debaty. Tymczasem udało się nam stworzyć miejsce ponad podziałami: biznesowymi, politycznymi, dziennikarskimi. Wszyscy przychodzą do centrum jak do swojego domu. Takiego sukcesu się nie spodziewałam, ale cieszy mnie on ogromnie.
Podczas uroczystości wręczono także nagrody dla mediów za „wkład w rozwój programów informacyjnych o Unii Europejskiej”. Wyróżnienia przyznała Eficom, firma konsultingowa wyspecjalizowana w zarządzaniu projektami Unii Europejskiej i pozyskiwaniu funduszy UE dla przedsiębiorstw. Zdobyli je: TVN 24, Polskie Radio oraz Axel Springer Polska.
Uroczystość stała się pretekstem do spotkania różnych środowisk związanych z centrum. Po części oficjalnej wszystkich obecnych zaproszono na ucztę dla ciała w restauracji Villa Foksal. Wśród gości zauważyliśmy m.in. prezesa Polskiego Radia Andrzeja Siezieniewskiego, prof. Andrzeja Walickiego, prof. Andrzeja Werblana, skarbnika SLD Edwarda Kuczerę, wiceministra spraw zagranicznych Sergiusza Najara, Juliusza Brauna i Waldemara Dubaniowskiego z KRRiTV, Ewę Kuklińską, Katarzynę Dowbor, Agatę Młynarską, Jolantę Fajkowską, Sławomira Jeneralskiego, Andrzeja Suprona, rzeczniczkę resortu edukacji Małgorzatę Szelewicką oraz wiceprezesa PLL LOT Andrzeja Wysockiego.

 

Wydanie: 2003, 47/2003

Kategorie: Media

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy