Tag "celebryci"
Alibi dla władzy
Wiadomo, że dla ludzi zaradnych kolejki nie są przeszkodą. Nie było jeszcze takiego prawa, którego by Polacy nie próbowali skutecznie obejść. Tak było już długo przed zaborami. I jeśli coś się zmieniło, to na gorsze. Choć może teraz jest tak, jak było, tylko media społecznościowe szybciej pokazują i piętnują takie przypadki. Cwaniactwo, kumoterstwo i nepotyzm nie mają jednej barwy politycznej. To prawdziwie ponadpartyjna przypadłość. Dotyka ludzi wszystkich opcji. I tych, którzy manifestują głęboką wiarę, i ateistów. Poczucie wstydu jest u wielu
Szczepimy się, czyli Kali nad Wisłą
Minister zdrowia Adam Niedzielski wyraził oburzenie, że w WUM szczepieni na COVID-19 byli „celebryci”, Krystyna Janda, Wiktor Zborowski itd. Jednocześnie poinformował, że 15 stycznia rusza oficjalna (czyli państwowa) akcja promocji szczepienia, i że weźmie w niej udział
Sekrecik
Czasy mamy takie, że sekretny ślub pary celebrytów wygląda tak: miejsce – klimatyczne, wręcz wyjątkowe i idealne; dzień – oczywiście wyjątkowy. Sam ślub – oczywiście zjawiskowy. Dodatki – sekretny tabun ekspertów od sukni, włosów, ubrań itp. I wreszcie dodatkowy, również sekretny smaczek. Relacja i zdjęcia na pierwszej stronie brukowca. Oczywiście sekretne. Nazwiska? A po co? Wystarczy je podmienić, a reszta będzie pasowała.
Nie tylko Kurski
Od Cejrowskiego po Kim Kardashian – lista celebrytów, którzy postarali się o uznanie nieważności małżeństwa, jest długa Były prezes TVP nie jest jedyną osobą publiczną, której udało się załatwić w Kościele katolickim stwierdzenie nieważności małżeństwa. Okazuje się, że ta sprytna – choć kosztowna – metoda na to, by znów cieszyć się białą suknią i bijącymi dzwonami, cieszy się niemałą popularnością wśród sławnych i bogatych. Kto jeszcze prócz Jacka Kurskiego skorzystał z wygodnej możliwości „odzyskania
Gwiazda na dmuchanym łabędziu
Polski obciach – sezon 2018 Poczucie zażenowania, zawstydzenia i kompromitacji bardzo mocno tasują się w ostatnich latach. Inteligencja poszła w odstawkę (mówi się na nią budżetówka), władza szczuje na „zapatrzone w siebie pseudoelity” (copyright Beata Szydło), a suweren wstał z kolan i właśnie wyzbywa się kompleksów. Tego, że coś jest lub nie jest obciachowe, nie da się zadekretować, to się uciera w powszednim użyciu. Dla jednych to czy tamto jest żenujące, dla drugich – całkiem w porzo. Tak zresztą









