Tag "celibat"
Szwajcarscy gwardziści podrywani przez kardynałów
Jesteśmy w Watykanie otoczeni frustratami, którzy traktują gwardzistów jak świeży towar. Narzucają nam celibat, bo chcą nas zachować dla siebie Nathanaël musiał się w Watykanie zmierzyć z dwoma problemami: z dziewczętami i z homoseksualistami, z niedostępnością tych pierwszych i wszechobecnością drugich. Tego gwardzistę spotkałem w Watykanie przez przypadek. Byłem trochę zagubiony w labiryncie schodów i to on wskazał mi prawidłowy kierunek. Nie był nieśmiały, zaczęliśmy rozmawiać. Najpierw myślałem, że Nathanaël to jeden z pracowników kontraktowych wzywanych do Watykanu, gdy zachodzi potrzeba naprawy czegoś.
Bunt prawiczków
Incele, czyli wspólnota mężczyzn uwięzionych w mimowolnym celibacie, z roku na rok się powiększa i radykalizuje 23 maja 2014 r., kampus uniwersytecki w Isla Vista. 22-letni Elliot Rodger chwyta nóż i zabija trójkę współlokatorów. W pobliżu żeńskiego akademika strzela do dwóch studentek. Następnie wsiada do samochodu, ostrzeliwuje kawiarnię i sklep spożywczy, uśmiercając studenta. W sumie morduje sześć osób. Na koniec popełnia samobójstwo. W tym czasie w serwisie YouTube pojawia się wideo zatytułowane „Zemsta”, w którym Rodger tłumaczy
Świętość odpowiedzią na pedofilię?
Rozum nie pozwolił abp. Gądeckiemu pójść na „Kler”. Ale tenże rozum nie przeszkodził mu krytykować filmu, którego arcybiskup – jak sam oświadczył – nie oglądał. Czy ten lub inny hierarcha obejrzy „Kler”, czy nie obejrzy, czy go skrytykuje po obejrzeniu, czy bez oglądania, problem pedofilii w Kościele istnieje i jest dostrzegany przez wiernych. Kard. Nycz, skądinąd jeden z najsympatyczniejszych i najbardziej otwartych polskich hierarchów, powiedział, że świętość ma być odpowiedzią i reakcją na pedofilię w Kościele. Brzmi ładnie. Ale co naprawdę znaczy? Ci sami ludzie przestaną nagle być
Dobry ksiądz
Kler nasz na wszystko znajduje gładką, przekonującą i zamykającą oponentom paszczę odpowiedź. Jest ona przede wszystkim zgodna z tzw. zdrowym rozsądkiem i tylko dla małowiernych lub wtykających nosy w nie swoje sprawy możliwa do podważenia. Niestety, do nich poniekąd należę. Przynajmniej od czasu do czasu. W czarnych komentarzach do pedofilskich czy homoseksualnych (nie mam nic przeciw homoseksualistom, ale jak się ich potępia, to samemu nie należy do nich się zaliczać) skandali wstrząsających od dłuższego czasu Kościołem słyszę do znudzenia: „Księża są częścią
Zdrada kleru
Bóg mi świadkiem, że nie chodzę do kina na polskie filmy, a jeśli czasem oglądam jakiś w telewizji przez trzy minuty, mam poczucie, że powinienem się z tego wyspowiadać, czego jednak nie robię, bom niepraktykujący. Polscy filmowcy są przekonani, że nic nie jest bardziej ekspresyjne niż plugawe słownictwo. Prasa przekonuje, że film „Kler” jest wielkim wydarzeniem narodowym, postanowiłem tym razem być z narodem. Film należy do tych dzieł polskiej sztuki, które do treści namolnie powtarzanych przez gazety dodają ruchome
Uwiąd rdzenia
60% księży jest lub było w związku z kobietami. Celibat może być zniesiony w każdej chwili, bo to przepis, a nie dogmat Ksiądz profesor Józef Tischner, kładąc się do popołudniowej drzemki, miał mówić, że należy go budzić w dwóch przypadkach – gdyby dzwonił Ojciec Święty albo gdyby zniesiono celibat. A może być zniesiony w każdej chwili, bo to tylko przepis, nie dogmat. Kard. Pietro Parolin, bliski współpracownik papieża Franciszka, powiedział, że skoro celibat księży jest jedynie tradycją, to można o nim dyskutować. Zniesienie









