Tag "działacze PZPN"

Powrót na stronę główną
Aktualne Przebłyski

Co słychać u Fryzjera?

Odkąd Ryszard Forbrich, bardziej znany jako Fryzjer, przestał dzwonić do Czesława Michniewicza (pamiętne 711 rozmów), ma inne wypełniające mu czas zajęcia. Przestał żyć w rytmie meczowym. Teraz ma cykl procesowy. Już trzy razy skazano go (prawomocnie) na karę pozbawienia wolności. W listopadzie 2021 r. sąd apelacyjny przyklepał mu cztery i pół roku więzienia. Na ostateczne rozstrzygnięcie czeka kolejny wyrok. Ten z czerwca 2021 r., w którym dorzucono mu jeszcze dwuipółroczną odsiadkę. W przypadku Fryzjera można mówić o przewrotności losu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Sędziowałem na mundialu

Do Włoch jechałem z nadzieją na dwa, trzy spotkania jako sędzia główny. Na więcej nie liczyłem Przed mistrzostwami [we Włoszech w 1990 r.] sędziowałem kilka meczów w eliminacjach i miałem nadzieję na mundialową nominację. Pół roku przed turniejem moje nazwisko znalazło się w pierwszej, wstępnej grupie sędziów. Wiedzieliśmy, że kilku z nas odpadnie. Pewniakami do wyjazdu byli Włosi, Niemcy – mocni w strukturach FIFA. Ja z Sándorem Puhlem, Peterem Mikkelsenem czy Jozefem Marko znalazłem się w gronie tych, którzy musieli walczyć o miejsca. Z polskich

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Euro 2012 za tysiąc delegacji

Michał Listkiewicz: mistrzostwa Europy przeżyłem jak przygodę W 2003 r. jako zarząd PZPN pojechaliśmy do Lwowa, gdzie honorowe obywatelstwo odbierał Kazimierz Górski. Dla uczczenia tej wielkiej chwili Hryhorij Surkis, prezes ukraińskiego związku, zaproponował, żeby przy okazji zorganizować wspólne posiedzenie zarządów obu federacji. Spotkaliśmy się w Domu Kultury Kolejarz, starym sowieckim budynku. Surkis doskonale wiedział, że nie tylko przyznanie obywatelstwa Górskiemu będzie powodem, dla którego zapamiętamy tamten dzień. – Drodzy przyjaciele,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.