Tag "Gazeta Warszawska"
Narutowicz – ofiara nienawiści
Mord, który prawicy niczego nie nauczył Dzień 16 grudnia 1922 r. prezydent Gabriel Narutowicz rozpoczął od przejażdżki konnej i rozmowy z byłym premierem Leopoldem Skulskim. Kończąc spotkanie ze Skulskim, powiedział, jakby przewidując to, co się wydarzy: „Gdyby ze mną się co stało, niech Pan pamięta, Panie Leopoldzie, o moich dzieciach”. Około godz. 11.30 prezydent udał się z wizytą do kard. Aleksandra Kakowskiego. Rozmowa obu dostojników trwała jakieś pół godziny. Metropolita warszawski był przychylny wyborowi Narutowicza na prezydenta
Figlarz Lenin
Za dawnych lat jako antidotum na świetlany obraz Kremla odmalowywany nam przez niektórych (bynajmniej nie wszystkich) nauczycieli dzieliliśmy się po cichu zasłyszanymi w domu albo wyczytanymi w przedwojennej prasie (obowiązywało przyniesienie do szkoły 2 kg makulatury miesięcznie, więc rodzice wygrzebywali nam byle co) opowieściami o panującym wśród komunistów zepsuciu. Lenin zdradzał Nadieżdę Konstantinownę Krupską („Gdy ci się rano nie chce podnieść dupska, przypomnij sobie, jak walczyła Nadia Krupska”) z niejaką Inessą Armand, która dla dodania
Dwie pochodnie
Dwa dni w Krakowie, który jest tłoczny i mówi wszystkimi językami świata. Potem dłużej w Białce Tatrzańskiej, chwilę w Zakopanem. Krupówkami płynie gęsta rzeka ludzi. Odnajduję dziesiątki miejsc, gdzie pulsuje moja pamięć, od dzieciństwa do przedwczoraj. Przedwczoraj to 20 lat temu, gdy byłem tu ostatnio. Wszystko teraz kapie dostatkiem, woła: kup mnie, zjedz mnie. W centralnym miejscu spacerniaka kończy się budowa dwóch obiektów, czarnych, błyszczących „trumien”. Nie w skali ulicy, nie w stylu zakopiańskiej architektury.