Tag "Iwo Wilkanin"

Powrót na stronę główną
Świat

Ostatni sukces WSI

Czy oficerowie WSI, którzy ujęli zabójcę Milewicza, usłyszą po powrocie do kraju: panom już dziękujemy? Po serii sukcesów, jakie ludzie polskiego wywiadu i kontrwywiadu wojskowego odnieśli w Iraku, przyszedł ten najbardziej medialny. 10 lipca polscy oficerowie komórki wywiadu Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe w Iraku doprowadzili do zatrzymania poszukiwanego listem gończym dowódcy terrorystycznego komando irackiego, które 7 maja 2004 r. zorganizowało zamach na polską ekipę telewizyjną, zabijając Waldemara Milewicza i jego montażystę, Mounira Bouamrane’a.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Berlusconi i pigułka

Rządząca we Włoszech prawica nie ruszy do ataku na aborcję Nadzieje włoskich przeciwników legalnej aborcji na to, że zwycięska prawica będzie próbowała obalić ustawę z 1978 r. legalizującą przerywanie ciąży, okazały się mało realne. Rząd koalicji Dom Wolności nie kwapi się z inicjatywami zmierzającymi do zmiany. Nie podjął wezwania Kościoła w tej sprawie. Niektórzy ideolodzy ruchu antyaborcyjnego sugerują, że to interesy potężnego przemysłu farmaceutycznego mającego swych rzeczników wśród ministrów premiera Silvia Berlusconiego przesądziły o tym, iż jego gabinet

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sylwetki

Błękitny anioł seksu

Marlena Dietrich, inaczej niż pruderyjna Greta Garbo, traktowała swe związki z kobietami jako całkowicie naturalne Na cześć tej niezwykłej kobiety, „której męskość podobała się kobietom, a urok erotyczny – mężczyznom”, autor tych słów, pisarz Kenneth Tynnan, i reżyser Noel Coward układali wiersze. Sir Aleksander Fleming podarował jej swą najcenniejszą pamiątkę – flakon z pierwszym szczepem wyhodowanej przez siebie penicyliny. Listów Ericha Marii Remarque’a i Ernesta Hemingwaya do Marleny Dietrich starczyłoby

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Ofiary umierały naprawdę

Pedofile chcieli mieć pewność, że zabójstwa dzieci pokazane na kasetach nie są mistyfikacją   Graham Masterton pisze w jednej ze swych książek o rytuale uprawianym podobno niegdyś w Japonii – orgiach seksualnych z udziałem młodych dziewcząt, w których dusi się je lub przebija nożem podczas orgazmu. Nikt jednak nie wymyślił tak straszliwej kolekcji zbrodni, jaką sprzedawał za ciężkie pieniądze rosyjsko-włoski gang obsługujący pedofilów w najbogatszych krajach Europy. Produkowane przezeń kasety wideo, pokazujące gwałt na kilkuletnich dzieciach, zakończony

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.