Tag "kryminały"
Czasy, w których morderca miał fory
Marka Krajewskiego nigdy nie poznałam, choć księgarze próbowali nas „zeswatać” Nadia Szagdaj – autorka kryminałów retro z cyklu „Kroniki Klary Schulz” i współczesnych, śpiewaczka, kompozytorka, autorka filmów, fotografka. Dokumentuje zapomniany, mniej znany Wrocław/Breslau. Nasuwa mi się określenie „wrocławska kobieta renesansu”. – Jestem bardziej korespondentem sztuk, staram się łączyć wszystkie możliwe dziedziny: pisać o muzyce, pisać teksty muzyczne, kiedy komponuję, inspiruję się filmami, kiedy filmuję, inspiruję
Lubię mieć fajnego trupa i dobrą intrygę
W literaturze popularnej, tak samo jak w wysokiej, można osiągać szczyty Joanna Jodełka – pisarka, autorka kryminałów Czy mężczyźni boją się kobiety, która pisze o makabrycznych zbrodniach? – Mój partner jest przerażony, kiedy ze szczegółami tłumaczę, co ten trup będzie miał wycięte. Nie może zrozumieć, że przed chwilą spokojnie jadłam sernik, a jednocześnie obmyślałam, jak kogoś zamordować. Jednak pisarz kryminałów nie powinien się brzydzić krwawymi detalami. To są rekwizyty, które trzeba wiarygodnie obmyślić, aby dobrze zagrały
Zbrodnia w każdym domu
Telewidz co wieczór dostaje kryminalną pigułkę nasenną. Z powtórkami ma na wizji 10 takich pigułek dziennie Jak w fabule nie ma trupa, policjanta i mordercy, to już nie chce nam się czytać ani oglądać. Kto zamierza trafić z przesłaniem do szerokiej publiki, od razu montuje intrygę kryminalną. Jeszcze 10 lat temu wydawnictwa wypuszczały rocznie po 20 rodzimych kryminałów. Teraz prawie 150. Nawet „New York Times” zapowiada, że kończy się era thrillera skandynawskiego, a zaczyna polskiego. I wymienia
Zbrodniarze i panny
Kiedy czytam powieść kryminalną, szukam wartości dodanej: obyczaju, kolorytu regionalnego i pomysłowo szurniętego mordercy Co mnie obchodzi, kto zabił? Kiedy czytam powieść kryminalną, szukam wartości dodanej: obyczaju, kolorytu regionalnego, pomysłowo szurniętego mordercy. Na przykład Miłoszewski ostatnią powieść „Gniew” oparł na schemacie: funkcjonariusz z miłości do prawa przekracza prawo. Było sto razy! Nie warto brać książki do ręki, żeby po 300 stronach dojść do takiej konkluzji. Chyba że dzięki powieści wiem już, ile
Dostałam wyrok w zawieszeniu
Zrobiłam rewolucję w prozie kryminalnej i ludzie to kupili Katarzyna Bonda – autorka powieści kryminalnych Masz znakomite nazwisko, ale bardziej interesuje cię praca policjantów niż agentów tajnych służb, choć tych drugich w twojej prozie też kilku można znaleźć. – Nazwisko jest prawdziwe, po tatusiu. Typowe kresowe. Dzięki najsłynniejszemu agentowi jednak jest zrozumiałe na całym świecie i wszystkim się kojarzy jednoznacznie. Czasem sobie żartuję, że z takim nazwiskiem trzeba się zajmować działką









