Tag "Mariusz Szczygieł"
Mariusz Szczygieł z Nagrodą im. Karoliny Beylin
Już po raz czwarty Oddział Warszawski SDRP przyznał Nagrodę im. Karoliny Beylin dla stołecznych dziennikarzy za wybitne osiągnięcia zawodowe. Przed czterema laty pierwszą laureatką została Krystyna Gucewicz. W tym roku podczas uroczystości w Domu Dziennikarza nagrodę odebrał znakomity reporter Mariusz Szczygieł.
Dziękując za ten laur, Szczygieł przyznał, że książka Karoliny Beylin o Warszawie była jedną z pierwszych, jakie zapamiętał z dzieciństwa. Wspomniał też o początkach swojej drogi dziennikarskiej, kiedy jeszcze jako uczeń brał udział w konkursie młodych talentów i
A co ja mogę zrobić na przyjazd prezydenta Bidena?
W pięknych, potwornych, cudnych, przerażających latach 90. zakochaliśmy się w kapitalizmie. Lud nasz środkowoeuropejski, poradziecki ujrzał Zachód jako skrzynię z bogactwami i uznał, że teraz będzie czas gromadzenia i nabywania. Był jak dzieci słuchające baśni i wierzące bez żadnych wątpliwości w kieszenie bez dna z talarami, niewyczerpywalne sakiewki, krzewy ze złotymi monetami. Tylko przez chwilę trzeba będzie zacisnąć pasa i ciężko się natrudzić. A tymczasem działo się to, co zawsze – zmieniał się hegemon, zmieniała się stolica,
Reporter nie może bać się człowieka
Reportaż w swym duchu zawsze był lewicowy, stał po stronie ludzi często trudnych do sformatowania Mariusz Szczygieł Ostatnio debaty w literaturze to głównie spory o formę. Nudzi się nam czy naprawdę już nie ma o czym gadać? – Debata o formie to haust świeżego powietrza, a nawet haust normalnego powietrza. W jednym z dawnych reportaży Hanny Krall, a były to lata 60., wypowiadała się kwiaciarka z Wrocławia, która przyjechała jako przesiedlona z Kresów. Powiedziała, że kwiaty po wojnie nie sprzedawały się w ogóle, bo ludzie
Niezbędnik czeskiego ateisty
Nie do pomyślenia jest, żeby w Czechach zaistniała taka zależność między religią i państwem jak w Polsce Filip Remunda – czeski reżyser, operator, producent. Współzałożyciel Instytutu Filmu Dokumentalnego (IDF) oraz firmy producenckiej Hypermarket Film. Od 2012 r. współautor dokumentalnego cyklu Czeskiej Telewizji „Český žurnál”. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o waszym dokumencie „Jak Bóg szukał Karela”, pokazywanym na Millennium Docs Against Gravity, ubawiłem się: grupa czeskich filmowców, zdeklarowanych ateistów, wyrusza w pielgrzymkę po Polsce,
Miasto na ludzką miarę
Praga to mieszanka miasta historycznego, sanatorium, Paryża, wsi i prowincjonalnej dziury MARIUSZ SZCZYGIEŁ oprowadza po czeskiej stolicy W czasie koronawirusa tęskni pan za Czechami? – Bardzo, a nawet powiem baaaaaaaardzo chciałbym stanąć na moście Legií. To ten, przy którym stoi Teatr Narodowy. Stanąć tak około pierwszej, drugiej w nocy i wpatrywać się w jeszcze o tej porze oświetlony budynek tego teatru, i żeby wokół znad Wełtawy unosiła się mgła. To mój ulubiony obrazek. Te mgły to bardziej w kwietniu i październiku, więc może jesienią? Wierzę,
Jeśli znajdę się nago na Marszałkowskiej…
…bez niczego i skazany tylko na siebie, to sobie poradzę i po dwóch tygodniach będę pożyczał innym kasę na procent Mariusz Szczygieł – dziennikarz, ikona reportażu. Ostatnio ukazała się jego książka „Nie ma” „Nie ma” jest swoistym wyznaniem wiary: w ludzi i potęgę opowieści. Zarazem kończysz książkę słowem: „Dziękuję”. Czy to jakaś forma twojego testamentu? – Testament to za dużo powiedziane, raczej to forma autorefleksji i podkreślenia pewnego etapu w życiu, który zdarza się facetom po czterdziestce. To czas, gdy mężczyźni









