Tag "MSWiA"

Powrót na stronę główną
Kraj

Kto rządzi lodziarnią?

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju zawsze było łupem polityków. W ostatnich latach walczyli o nie ludzie Gowina, Bielana i Czarnka W lipcu 2020 r. Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie skierował do sądu akt oskarżenia wobec Krzysztofa K., dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w latach 2011-2016, oraz czterech innych osób. Prokuratura Krajowa ujawniła, że śledztwo dotyczyło m.in. przyjmowania korzyści majątkowych przez osoby pełniące funkcje publiczne w NCBiR. Postępowanie prowadziło Centralne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Niechciana sprawa agenta Tomka

Olsztyńscy sędziowie uchylają się od prowadzenia sprawy, w której jednym z głównych oskarżonych jest Tomasz K. Tego można było się spodziewać. Już ponad rok temu w artykule „Oskarżony agent Tomek” (PRZEGLĄD nr 5/2022) pisałem: „Po raz pierwszy w powojennej historii Olsztyna w jednej sprawie karnej zgromadzono 500 (!) tomów akt, którymi zawalony jest cały pokój miejscowego Sądu Okręgowego. Sam akt oskarżenia przesłany przez Prokuraturę Regionalną w Białymstoku liczy 1000 stron

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Ta policja lepsza nie będzie

Najpierw służy się partii, a dopiero potem… Dlaczego Jarosław Szymczyk wciąż jest komendantem głównym policji? Dlaczego jeszcze nie został zdymisjonowany? W ostatnich dniach media nie nadążają z informowaniem o kolejnych aferach i skandalach w tej służbie. Ale zanim jedna afera nabierze tak naprawdę rozgłosu, już wybucha następna, jeszcze bardziej absurdalna. Wniosek jest prosty – jeżeli coś regularnie się powtarza, przestaje to być przypadkiem. Staje się normą. Tę instytucję przeżera jakaś choroba, jakiś rak.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Miliony skanów za miliony złotych

Mamy w Polsce bardzo rozbudowaną bibliotekę cyfrową. Niestety, mało kto o niej wie Mój niedoszły teść oglądał w każdą Wigilię „Misia” Stanisława Barei. Zapytałem go, skąd mu się wzięła ta świecka tradycja. Odpowiedział, że raz do roku, kiedy ma trochę spokoju, lubi sobie przypomnieć, że żyjemy w kraju, w którym nie dość, że wszystko wygląda jak u Barei, to jeszcze nigdy się tych bareizmów nie pozbędziemy. Niezależnie od tego, jakich najnowszych technologii i światłowodów będziemy używać. Co wspólnego mają z tym ponad

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Kronika Dobrej Zmiany

Człowiek do zadań specjalnych

Maciej Lang! To jedna z ciekawszych karier. Był w wielu miejscach, niemal zawsze gorących i ważnych. I był krótko. Na zasadzie: człowiek do zadań specjalnych. Do MSZ przyszedł z MSWiA, gdzie – jak możemy wyczytać w jego CV – przez cztery lata pracował w Departamencie ds. Migracji i Uchodźstwa. Przyszedł i od razu wyjechał do Kazachstanu, gdzie miał się zajmować sprawami konsularnymi. Był tam sześć lat, do roku 2003. Potem wrócił do centrali, w której kierował zespołem ds. Azji Centralnej. Następnie wyjechał

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Obywatelu, gdzie jest twój schron?

Władza, a konkretnie orły z MSWiA, zaordynowała przegląd, inwentaryzację i doposażenie istniejących schronów i miejsc schronienia. Nikt jeszcze nie wie, ile ich jest, w jakim są stanie itd. Padają wyczerpujące, ale nic nieznaczące wyjaśnienia o sensie ogólnowojskowym: rozpatrujemy „różne scenariusze”, musimy być przygotowani na „cokolwiek”. Sekretarz miasta Lublin dorzucił swoje trzy grosze: „[Schrony] również muszą być odporne na określone zdarzenia. Tych mamy na terenie miasta relatywnie mało”. Schron odporny na określone zdarzenia. Z takimi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Bezpieczne

Polska przyjęła kilkaset tysięcy dzieci uchodźców. Szkoda, że nie wszystkie traktujemy tak samo Kto chce wesprzeć działania Alicji Baranek i Iriny Ovchar, znajdzie informacje na: zrzutka.pl/swietlica. Informacje o pracy i możliwościach wsparcia Fundacji Ocalenie, działającej m.in. na granicy polsko-białoruskiej, znajdują się pod linkiem: ocalenie.org.pl oraz ocalenie.org.pl/wlacz-sie. Już ok. 200 tys. dzieci z Ukrainy uczęszcza do polskich przedszkoli, podstawówek i szkół ponadpodstawowych. Dużo – a i tak to nie wszystkie, które wraz z matkami czy innymi krewnymi znalazły schronienie w Polsce. Bo pół

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Sława ministrowi

Niech was nie zmyli poczciwy wygląd tego służbisty. Paweł Szefernaker to kanclerska głowa. I kolekcjoner tytułów. Sekretarz stanu w MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy i pełnomocnik rządu ds. współpracy z samorządem terytorialnym. Za dużo tych obowiązków. Nawet dla Herkulesa byłoby trudne do udźwignięcia. Miota się więc Szefernaker jak ryba w sieci. Widać, że chłop problemów z uchodźcami nie ogarnia. Skupił się na uszczelnianiu systemu i kontroli. Kto nie poda numeru PESEL przyjętych Ukraińców, ten 40 zł nie dostanie.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Ściana zakazana

Cudzoziemców i Polaków odstraszają budowa zapory w puszczy i ryzyko uciążliwych kontroli przez służby mundurowe Po wpisaniu w wyszukiwarkę pytania: What is Poland mostly known for? Google wylicza: z najsmaczniejszych pierogów, papieża Jana Pawła II i najstarszego lasu pierwotnego w Europie. Ten las to jedyny polski obiekt przyrodniczy wpisany przez UNESCO na listę światowego dziedzictwa, Puszcza Białowieska, wraz z jej przyrodniczym sercem, Białowieskim Parkiem Narodowym. Najstarszy polski park narodowy, utworzony w 1921 r., został sto lat

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Państwowy kult „żołnierzy wyklętych”

Dla obecnej ekipy rządzącej najważniejsze są edukacja, oplucie komuny i gloryfikacja prawicowych bohaterów „Przyjechaliśmy furmankami, zatrzymali się przed sklepem, chciałem kupić papierosy i pastę do butów. Idziemy z »Wichrem«, nagle z którejś tam furmanki zeskakuje »Twardy« z erkaemem wycelowanym na nas i krzyczy: – Hände Hoch! – »Twardy«! Co robicie! – krzyknął »Wicher«. »Twardy« mało się nie przewrócił, gdy się obudził, bo on spał. – Panowie, jak Boga kocham – tłumaczył się – śniło mi się,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.