Tag "Nasz Dziennik"
Zaczadzone umysły atakują
Przed świętami pisaliśmy o ataku „Naszego Dziennika” na „Gościa Niedzielnego” za… atak na Jana Pawła II. W rewanżu redakcja „Gościa Niedzielnego” odstąpiła od świątecznego miłosierdzia. Andrzej Grajewski napisał o toruńczykach, że manipulują, przeinaczają, opluwają i zniesławiają konkurencję, a ich umysły są chore i zaczadzone nienawiścią. Nie wierzycie? To czytajcie: „»Nasz Dziennik« manipulując wyrwanymi z kontekstu cytatami, w pełnej jadu publikacji zaatakował nasz tygodnik, zarzucając nam, wbrew faktom, rzekomy atak na świętość św. Jana Pawła II. Oburzająca jest nie tylko teza
Aborcyjne zaklinanie rzeczywistości
Prawicowe media obwieszczają światu, że w Polsce aborcji właściwie nie ma W Polsce są województwa bez aborcji! – triumfalnie donosi „Nasz Dziennik”. Czytamy, że w 2021 r. w naszym kraju przeprowadzono 107 aborcji. A w województwach lubuskim, warmińsko-mazurskim i podkarpackim nie wykonano ani jednego zabiegu. Autor wysnuwa stąd wniosek, jakoby wyrok Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 r. ocalił wiele „nienarodzonych dzieci”. Istotnie, pewien wniosek z tych danych można wysnuć. Taki: Polska nie zapewnia kobietom dostępu do podstawowych świadczeń zdrowotnych.
Mordercy na sztandarach
Szkalowaniem bohatera i atakiem na „Łupaszkę” nazywa Leszek Żebrowski („Nasz Dziennik”) odrobinę prawdy o ponurej zbrodni – wymordowaniu kobiet i dzieci w Dubinkach przez oddział Zygmunta Szendzielarza. Logika Żebrowskiego to chrześcijaństwo nowego typu. Litwini mordowali Polaków (prawda), to i Polacy mieli prawo do odwetu. A „Łupaszki” w Dubinkach nie było. Czyli co? Oddział mu się zbuntował? Gloryfikowanie „Łupaszki” i marsze ku czci „Burego” w Hajnówce, na oczach rodzin ofiar, są hańbą. Może wybierzecie się do Dubinek z portretami swoich „bohaterów”?
Nie Morawiecki, ale różaniec
Mówi się, że podróże kształcą. Tak bywa, chyba że podróżnik nazywa się Kazimierz Grajcarek. Modelowe skrzyżowanie dewota z kimś, kto miał do szkoły pod górę. Były szef Solidarności w górnictwie i energetyce zwierzył się w „Naszym Dzienniku”, jak ratowano i uratowano Turów. Żaden Morawiecki czy Sasin nic tu nie zrobili. Grajcarek nie ma wątpliwości, że to „Pan Bóg nie pozostał głuchy na modlitwy pracowników kopalni, ich rodzin i księży”, a „sprawa Turowa została załatwiona na różańcu”. Szkoda, że Pan Bóg był nierychliwy. I drogo
Głos z dziury
Jeśli po związkowcach z NSZZ Solidarność nie spodziewacie się niczego dobrego, to jesteście realistami. Modelowym reprezentantem tego gatunku jest Wojciech Ilnicki, przewodniczący Solidarności w Kopalni Węgla Brunatnego Turów. Elegancki jak pyły węglowe. Chwilowego ambasadora w Pradze Mirosława Jasińskiego nazywa w „Naszym Dzienniku” kłamcą, skandalistą i szkodnikiem. Dla niego TSUE to „trybunał niesprawiedliwości i kumoterstwa”. A porozumienie z Czechami jest na wyciągnięcie ręki. O tej ręce słyszymy już od paru miesięcy. I ciągle nic. Skoro ręka jest za krótka,
Godność (naszego) człowieka
Zaczął się nowy rok akademicki. Także w Szkole Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości w Warszawie, będącej pod szczególną opieką i nadzorem ekipy Ziobry z Ministerstwa Sprawiedliwości. Misją tej uczelni jest – jak w maju ogłosił w „Naszym Dzienniku” wiceminister Marcin Romanowski – poszukiwanie prawdy. Romanowski nie przewidział wtedy, że niedługo sam będzie musiał się zderzyć z tym, co głosi. A są to piękne słowa o przyrodzonej godności człowieka, o niezbywalnych i przyrodzonych prawach człowieka, o standardach etycznych itd. Bo jaka jest praktyka?
Zaradna rodzina Dudów
Kariery ludzi z klanu Dudów, od kiedy prezes Kaczyński namaścił Andrzeja Dudę na prezydenta, to oczywiście nie jest nepotyzm. Im po prostu nowe posady, rady nadzorcze i kasiorka się należą. I tak stryj prezydenta, Antoni Duda, od sierpnia 2020 r. jest – uwaga – jedenastym członkiem rady nadzorczej spółki PKP Cargo. Za ok. 14 tys. zł. Miesięcznie. Tylko za cztery miesiące w zeszłym roku zarobił 56 tys. zł. W tym szykuje mu się prawie 200 tys. zł. Na kolei
Ziobro płaci. I wymaga
Zanim przeczytacie ten tekst, partia Ziobry zdąży wydać kilkaset złotych na promocję. I to będą wasze pieniądze. Co wynika z raportu prof. Tadeusza Kowalskiego z Uniwersytetu Warszawskiego. Dzięki medioznawcy, który przekopał się przez wydatki Ministerstwa Sprawiedliwości, wiemy, że najczulszą opieką otacza ono kilka tytułów. Szerokim strumieniem kasa płynie do braci Karnowskich. Ich tygodnik „Sieci” dostał w zeszłym roku 4,1 mln zł. Z kolei tygodnik Lisickiego „Do Rzeczy” wzbogacił się o 1,9 mln zł. Na czarnej
Miłuj bliźniego
Z inicjatywy „Naszego Dziennika”, czyli o. Rydzyka, zaczęła się Pokuta Rodzin 2021. Słusznie, bo jest za co przepraszać. W rodzinach też nie brakuje patologii i konfliktów. A poza rodzinami jest jeszcze gorzej. Pokuta poprzez post i różaniec nie zaszkodzi. Ale bardziej wierzymy w planowane dobre uczynki. Codziennie jeden. Na przykład coś takiego: miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Zbyt trudne? Może więc przykład da sam inicjator pokuty Tadeusz Rydzyk. I z serdeczną miłością pozdrowi nawet tych,