Tag "Paweł Dybicz"

Powrót na stronę główną
Wywiady

Wrażliwa i uparta

Rozmowa z Małgorzatą Walewską Identyfikowanie mnie tylko z Carmen ma miejsce jedynie w Polsce. Na świecie bardziej jestem znana jako Amneris, Dalila czy Azucena – Rola Carmen uchodzi za pani znak firmowy. Jeszcze trochę, a wielu będzie myślało, że nie nazywa się pani Małgorzata Walewska, ale Carmen Walewska. Nie męczy pani ta jednostronna identyfikacja z rolą? – Ta identyfikacja z Carmen ma miejsce tylko w Polsce. Może dlatego, że to jedyna opera, którą wszyscy znają? Na świecie jestem bardziej znana jako Amneris, Dalila

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Na drodze do Berlina

Walki o Wał Pomorski były najtrudniejszą batalią, jaką przyszło stoczyć żołnierzom 1. Armii Wojska Polskiego Rozmowa z prof. Edwardem Pawłowskim, pracownikiem Akademii Podlaskiej w Siedlcach, specjalizującym się w historii II wojny światowej, autorem wielu książek z zakresu historii wojskowości, w tym monografii pt. „Wał Pomorski”. Panie profesorze, dlaczego bitwa o Wał Pomorski miała tak duże znaczenie? – Można mówić o dwóch podstawowych czynnikach. Pierwszy – oczywiście militarny. Pozostawanie Niemców na Pomorzu hamowało posuwanie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Wciąż nam się śni Polska od morza do morza

Rozmowa z prof. Janem Ciechanowskim, żołnierzem AK, uczestnikiem powstania warszawskiego Jeżeli stale będziemy zadzierać z Rosją i Niemcami, to nie dziwmy się, że wielu poważnych Europejczyków mówi, że Polska jest państwem sezonowym – Panie profesorze, jak wygląda polska polityka zagraniczna widziana z Londynu? Jak pan na nią patrzy? – Trzeba powiedzieć o dwóch okresach, wyraźnie je oddzielić. Do czasu wejścia Polski do NATO i Unii Europejskiej sprawy były jasne i oczywiste. Wszystkie gabinety, które w tym czasie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Biografie bohaterów i zbrodniarzy

Podtytuł książki o Janie Karskim: „Raporty tajnego emisariusza”, jest nieco mylący. Nie jest to wydawnictwo źródłowe z całością raportów Jana Karskiego, ale jego obszerna biografia z omówionymi ich fragmentami. Postać Karskiego Jankowski przedstawia na szerokim tle XX-wiecznych dziejów, oczywiście ze szczególnym uwzględnieniem jego roli w czasie II wojny światowej. Roli niepośledniej. Ten emisariusz wieści o Holokauście za swoją odwagę i postawę w tamtych czasach został przecież Sprawiedliwym wśród Narodów Świata. Monografia Jankowskiego nie powstała jedynie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Prawdziwa sztuka to alchemia

Rozmowa z Waldemarem Zawodzińskim Nigdy nie zakładam, czy przedstawienie ma być nowatorskie, czy też wyreżyserowane „po bożemu” – Co jest takiego pociągającego dla twórców w operze, że podejmują się jej reżyserowania? – Za innych twórców nie chciałbym się wypowiadać. W moim przypadku jest to niezrealizowane marzenie z dzieciństwa. Chciałem być muzykiem, ale nim nie zostałem. Żałuję. Reżyseria przedstawień operowych daje mi przedsmak bliskiego obcowania z muzyką. Dla mnie, reżysera dramatycznego, praca w operze jest interesująca, choćby z tego względu, że dramat

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Student nie ma czasu się uczyć

Rozmowa z prof. Adamem Koseskim, rektorem Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku Trzeba sobie otwarcie powiedzieć: mamy za dużo uczelni jak na kraj 38-milionowy – Czy interesy uczelni prywatnych i państwowych są coraz bardziej rozbieżne, czy też występuje między nimi coraz więcej podobieństw? – Trudno tu mówić o interesach, raczej o dobru nauczania i toku studiów. I wtedy możemy dzielić uczelnie nie pod wzglądem własności, tylko czy są one dobre, czy złe. Sprzeciwiałbym się określeniu uczelnie prywatne. My jesteśmy w takim samym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Wojny mogło nie być?

Rozmowa z prof. Eugeniuszem Duraczyńskim Polskie NIE Hitlerowi legło u podstaw koalicji antyhitlerowskiej – Panie profesorze, zacznijmy od ogólniejszego pytania: czy do września 1939 r. musiało dojść? – Pytanie krótkie, acz zasadnicze. Mówiąc inaczej, czy była realna alternatywa – bo tylko o realiach mówimy, a nie hipotezach – dla tego, co się szykowało do września i we wrześniu 1939 r. I co rosnące grono obserwatorów życia politycznego, nie tylko w Europie, ale i w świecie, przewidywało. Posiłkowali się różnymi ujęciami, ale ich wspólnym mianownikiem było gruntujące się przekonanie,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Święto wielkiej klęski

Stosowana w celach politycznych mitologizacja powstania warszawskiego coraz bardziej przesłania jego prawdziwy obraz Choć od wybuchu powstania warszawskiego minęło 65 lat, wcale nie ubywa mitów z nim związanych. Mitów mniejszych lub większych, ale niemających nic wspólnego z ówczesną rzeczywistością. Mitów, które coraz mocniej współgrają z obowiązującą obecnie tzw. polityką historyczną, tworzoną na zlecenie i potrzeby polityków, których dzielnie wspierają liczni historycy i większość mediów, a do tego różnej maści apologeci powstania. Zwycięskiego powstania,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Wielka narodowa tragedia

Rozmowa z Prof. Janem Ciechanowskim Powstanie warszawskie było wielką klęską polityczną i militarną, bo ani o jeden dzień nie skróciło okupacji niemieckiej – Panie profesorze, czy 1 sierpnia to dzień świętowania, czy też raczej dzień żałoby narodowej? – Jedno i drugie. Oczywiście 1 sierpnia to okazja do uhonorowania i upamiętnienia dziesiątków tysięcy młodych, którzy poderwali się do niepodległościowego zrywu, podkreślenia ich poświęcenia i patriotyzmu, ale 1 sierpnia jest też dniem żałoby. W wyniku powstania warszawskiego zginęło przecież około

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Konkordat ponad konstytucją?

Po roku 1998 zabrakło znaczącej siły politycznej, która zdecydowałaby się na zaskarżenie umowy z Watykanem do Trybunału Konstytucyjnego Lektura książki „Dziesięć lat polskiego konkordatu” pod redakcją Czesława Janika i Pawła Boreckiego wprowadza w stan zawstydzenia i zasmucenia. Oto bowiem w niezwykle widoczny sposób czytelnik dochodzi do przekonania, że nie tylko konkordat, ale i inne uregulowania korzystne dla Kościoła katolickiego wprowadzano bocznymi drzwiami, a nawet z pogwałceniem reguł prawnych. Od razu trzeba zaznaczyć, że publikacja nie jest dziełem zaprzysięgłych antyklerykałów, ale badaczy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.