Tag "Piotr Kraśko"
Wróci czy nie wróci?
Krótkoterminowa banicja Piotra Kraśki zdaje się dobiegać końca. Grunt pod powrót na wizję przygotował sam Kraśko w rozmowie w „Dzień Dobry TVN”. Dobrze zagrał rolę biednego, cierpiącego misia, który, choć popełnił wiele błędów, ma wrażenie, że za nie dużo płaci. Niestety, do Kraśki ciągle nie dotarło, że jazda bez prawa jazdy i oszukiwanie skarbówki to nie są błędy. To są przestępstwa. Za które zwykły obywatel poniósłby surową karę. A Kraśko? W listopadzie chce wrócić do pracy. I do widzów, którzy będą się zastanawiać, jaka twarz
Międzynarodówka kłamców
Kolejny idol rządzącej w Polsce prawicy odchodzi w niesławie. Skorumpowany kłamca i skandalista Boris Johnson do ostatniej chwili wciągał Polskę do antyunijnych sojuszy. Nie bez powodu. Wiedział, że jest tu sporo polityków sprzyjających takim odśrodkowym ruchom. Powszechnie krytykowany w Wielkiej Brytanii, nad Wisłą uchodził za wybitnego stratega i męża stanu. Choć może to nie powinno dziwić, bo jak się przyjrzeć naszym politykom, to widać, że nietrudno ich omotać. Prezydent Duda i premier Morawiecki to politycy formatu, który bez trudu mieści się w kieszonce
W Miastku, czyli wszędzie
Chcecie zobaczyć, jak władze miasteczka, zmieniając partyjne szyldy, mogą bezczelnie pogrywać z ludźmi? Takich miejsc jest w Polsce wiele. Za Bożeną Dunat z „NIE” wybierzmy się na Kaszuby, do Miastka. Burmistrzem chciał zostać Mariusz Łuczyk, z zawodu nauczyciel. A z łaski PiS wicewojewoda pomorski. Uparty gość. Pięć razy startował do parlamentu. I trzy razy walczył o fotel burmistrza Miastka. Wyborcy też są uparci. Gonią pisowca bezlitośnie. A PO? Tyż piknie. Burmistrzem została Danuta Kraśkiewicz,
Kraśko z zarzutami
Minął rok od tego skandalu. Mogło się wydawać, że teflonowy Kraśko jest ponad prawem. Że jako gość z TVN może jeździć bez prawa jazdy. Bo prawko zabrano mu 22 kwietnia 2014 r. Kwiecień jest dla Kraśki wyjątkowo pechowy. Bo drogówka zatrzymała go w kwietniu 2021 r. Ile razy Kraśko jeździł po Polsce bez prawa jazdy? Prokuratura zbiera dowody. Nie może to być zbyt trudne, bo celebryci kochają focie. Coś więc znaleziono i Piotr Kraśko usłyszał zarzuty. Grozi mu grzywna,
Kraśko jak nowy
No i nie pomyliliśmy się. Kumple w TVN zadziałali i Piotr Kraśko jak gdyby nigdy nic prowadził programy wigilijne. Hulaj dusza, piekła nie ma. Na Kraśkę nie ma mocnych. Przez sześć lat nie dawała mu rady policja. W amerykańskiej stacji ulubiony celebryta eksambasador Mosbacher może zaś wszystko. Uwielbia mówić o braku standardów moralnych w PiS. W wigilijny wieczór pokazał widzom, że przysłowie przyganiał kocioł garnkowi jest idealnie skrojone pod niego. TVN testuje cierpliwość swoich widzów. Ile jeszcze potrafią znieść
Teflonowy Kraśko
Uronił łezkę i przeprosił. Zdziwiony, że ktoś tak wielki jak on też musi przestrzegać prawa. Jak jakiś maluczki. W USA, które wielce kocha, po takim numerze byłby już za drzwiami. Dla widzów, których oszukiwał przez sześć długich lat, już jest za drzwiami. Piotr Kraśko, jeździec bez prawa jazdy, po wyjściu ze studia był pospolitym krętaczem. Co zostało z wizerunku, który budował? Balon pękł przy pierwszej uczciwej kontroli drogowej. Wcześniej jakimś cudem Kraśce udawało się omijać policję.