Tag "sądy"

Powrót na stronę główną
Felietony Jan Widacki

Naprawiać wymiar sprawiedliwości

Wymiar sprawiedliwości we współczesnym, cywilizowanym państwie jest niezależny od innych władz, a orzekający sędziowie są niezawiśli. W Polsce jesteśmy świadkami tego, jak władza polityczna konsekwentnie zmierza do podporządkowania sobie wymiaru sprawiedliwości. Rozwalono Trybunał Konstytucyjny, czyniąc z niego żałosną atrapę. Szykuje się zamach na Krajową Radę Sądownictwa. Minister sprawiedliwości, a zarazem prokurator generalny, a więc szef wszystkich prokuratorów, konsekwentnie, kawałek po kawałku zawłaszcza nadzór nad sądownictwem. Teraz, zdaje się, przychodzi kolej na Sąd Najwyższy. Wszystko

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Morderstwo za kierownicą

Po raz pierwszy niemiecki sąd skazał na dożywocie pirata drogowego W ubiegłym tygodniu Sąd Krajowy w berlińskiej dzielnicy Moabit skazał na dożywocie dwóch piratów drogowych – i napisał nowy rozdział w historii niemieckiego prawa. W lutym 2016 r. młodzi mężczyźni urządzili na stołecznym Kurfürstendammie nielegalny wyścig samochodowy, doprowadzając do śmierci 69-letniego emeryta. Wyrok jest jeszcze nieprawomocny, obrońca oskarżonych chce wnieść apelację i odczekać na orzeczenie Federalnego Trybunału Sprawiedliwości. Prokurator Christian Fröhlich ma jednak nadzieję,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Wśród nas też są czarne owce

W Polsce jest ponad 10 tys. sędziów, więc mówienie, że to same anioły, jest nieprawdą. Ale my złych sędziów usuwamy z zawodu Waldemar Żurek – sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Dlaczego postępowania w naszych sądach wciąż się wloką, choć w Europie więcej sędziów niż w Polsce jest tylko w Niemczech? – Niemcy wydają na wymiar sprawiedliwości 100 euro rocznie na osobę, Polska – 37 euro, a czas załatwiania spraw jest u nas niewiele

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Postrach urzędników

Twórcy telewizyjnego programu „Państwo w państwie” bronią pokrzywdzonych obywateli i piętnują urzędniczą samowolę. I za to dostają nagrody Mieszkanie, w którym Tadeusz Urbaniak z żoną przeżyli 30 lat, było wynajmowane od zakładu pracy. Niestety, Urbaniak pracę stracił. Zapewniono go jednak, że jeśli dalej będzie regularnie uiszczał wszystkie opłaty, jego rodzina będzie mogła pozostać w lokalu. Tymczasem pracodawca się rozmyślił i wypowiedział umowę najmu, ponieważ zdecydował się zorganizować w nim biura. Do akcji wkroczył komornik. 9

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.