Tag "sędziowie"

Powrót na stronę główną
Zagranica

Sąd nad Ameryką

Debata o roli Sądu Najwyższego jest debatą o przyszłości amerykańskiej demokracji Odrzucenie przez amerykański Sąd Najwyższy słynnego wyroku w sprawie Roe v. Wade z 1973 r. było strzelbą ze sztuki Czechowa. O tym, że wypali, przekonani byli właściwie wszyscy po obu stronach politycznego sporu. Kazus Jane Roe, która pół wieku temu zaskarżyła obowiązujący w jej rodzinnym Teksasie zakaz aborcji, był symbolem zwycięstwa kobiet w walce o ich prawa reprodukcyjne. Jednak po kwietniowym wycieku wstępnej decyzji

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Omijajcie Opole

Wiadomo, jaki jest stosunek ziobrystów do mniejszości niemieckiej w Polsce. W Ministerstwie Sprawiedliwości Niemcy z Opolszczyzny mają przerąbane. Na miejscu, w Opolu, też. Ziobro zadbał nawet o to, by prezeską sądu okręgowego została sędzia z naganą w CV. Małgorzata Marciniak, jak pisze świetnie poinformowany tygodnik „Nie”, została ukarana dyscyplinarnie, bo gdy dorabiała na Uniwersytecie Opolskim, to w sądzie przedstawiła zwolnienie lekarskie. Ziobrze ten sposób kiwania ZUS musiał bardzo się spodobać. A jeszcze bardziej wyroki sędzi Marciniak.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Dzieci do szkół, nie do więzień

Polska jest krajem przestępczym. Polski rząd, ale i te wcześniejsze. Polscy ministrowie, polskie instytucje, w szczególności tzw. siłowe, jakby zwolnione z myślenia i rozumienia, czym i po co są, wedle jakich reguł i praw funkcjonują. Polscy sędziowie w końcu – dopełniają ten obraz. I jeszcze media – bo nie rozumieją podstawowych pojęć, bo nie poświęcają uwagi, bo biorą udział w propagandowych, nienawistnych nagonkach. Chodzi o problem detencji dzieci. Jakie to dzieci? Dzieci migranci, dzieci wojny, dzieci uciekinierzy, dzieci uchodźcze. A co to ta detencja?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Skrzywdzeni przez system

Nie da się tak po prostu oszacować, ile osób w polskich więzieniach odsiaduje wyroki za nie swoje winy – A to pani nie zna mojej historii? – Detektyw Marek Bartos dziwi się, kiedy pytam o jego policyjną karierę. Okazuje się, że na początku lat dwutysięcznych sam został niesłusznie oskarżony, o czym było głośno w Polsce Zachodniej i nie tylko. Prokuratura zarzuciła jemu i jego koledze wiele przestępstw, w tym korupcję, czerpanie korzyści z nierządu, obrót fałszywymi pieniędzmi. Groziło im po 10 lat

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Z dnia na dzień

Prawnicy miażdżą rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego

Komitet Nauk Prawnych PAN, reprezentujący badaczy z zakresu nauk prawnych, nie zostawił suchej nitki na rozstrzygnięciu tzw. Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nadrzędności polskiego prawa nad unijnym. Poniżej publikujemy uchwałę poświęconą tej kwestii, w której zwrócono uwagę m.in. na to, że celem

Felietony Jan Widacki

Covid wymiaru sprawiedliwości

Cała opozycja i mniej więcej połowa Polaków ma pełną świadomość, że tzw. reforma sądowa realizowana przez PiS w żaden sposób nie poprawia wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Przeciwnie, brutalnie próbuje go podporządkować władzy wykonawczej, godząc w to, co należy do fundamentów państwa prawa, a więc niezależność sądów i niezawisłość sędziowską. Krótko mówiąc, PiS chce mieć nie dobry, sprawny wymiar sprawiedliwości, tylko sobie podporządkowany. I w dużej mierze swój cel osiągnęło. Buntuje się garstka sędziów, reszta niby im kibicuje, ale na wszelki wypadek

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Sprawa nie tylko Komendy

Cała Polska zna historię niesłusznie skazanego Tomasza Komendy, który niewinnie przesiedział 18 lat w kryminale. Była ona nagłaśniana we wszystkich niemal mediach, teraz powstał film temu poświęcony, „25 lat niewinności”. Wszystkie media potraktowały sprawę Komendy jednostkowo. Zdarzyło się, biedny chłop, miał pecha. Teraz skarb państwa wypłaci (może już wypłacił) odszkodowanie, jeszcze pewnie ukażą się recenzje filmu, jeszcze może do tematu wróci jakiś publicysta. Może

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Państwo prawa kontra państwo PiS

Są jeszcze sądy w Warszawie! Tak możemy myśleć po orzeczeniu Sądu Najwyższego w sprawie tzw. ustawy represyjnej, nazywanej też dezubekizacyjną. Bo oto Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego, w składzie siedmioosobowym, orzekła, że niedopuszczalne jest automatyczne obniżenie rent i emerytur każdemu, kto choć dzień przepracował w służbach PRL. Że nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej i każdy przypadek musi być rozpatrywany oddzielnie. „Ustawa dezubekizacyjna wprowadza odpowiedzialność zbiorową, której w państwie prawa być nie może”, przypomnieli sędziowie.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

To nie reforma, to katastrofa

Zwykłym ludziom rządy ministra Ziobry nie przyniosły absolutnie żadnych korzyści Sędzia Krystian Markiewicz – prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, sędzia Sądu Okręgowego w Katowicach Czy w Polsce mamy niezależne sądownictwo? – Mamy wciąż niezależnych, odważnych sędziów, ale patrząc systemowo, niezależność sądownictwa stoi pod wielkim znakiem zapytania. Sędziowie nie mogą w sposób należyty, zgodnie ze standardami europejskimi, wykonywać obowiązków procesowych, gdyż grozi im za to wyrzucenie z zawodu na podstawie ustawy kagańcowej. Nie wolno im korzystać ze swoich kompetencji, takich

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Mamy tego dość

Ruch oporu 2020 Mamy dość! Takie nastroje zaczynają w Polsce dominować. Jest inaczej niż przed wybuchem pandemii, te kilka tygodni bardzo nas zmieniło. Kwarantanna wybiła z rytmu codzienności, ze zwykłej bieganiny miliony Polaków, pozwoliła spokojniej spojrzeć na pewne sprawy. Polacy spojrzeli – i są wściekli. Mają dość. Widzą, że ich przyszłość jest zagrożona, że mogą stracić pracę, to, co mieli. Widzą też władzę, która albo obiecuje, albo grozi, a realnie dba przede wszystkim o siebie. Realnie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.