Tag "Szpital Uniwersytecki nr 2 w Bydgoszczy"

Powrót na stronę główną
Kraj

Przestańcie nas zabijać

Gdy umierała Dorota z Bochni, w bydgoskim szpitalu inna kobieta czekała na decyzję lekarzy o zakończeniu ciąży 30 maja odbył się pogrzeb 33-letniej Doroty z Bochni i jej nienarodzonego dziecka. Dorota zmarła po trzech dniach w szpitalu wskutek wstrząsu septycznego, który rozwinął się po przedwczesnym odejściu wód płodowych. 14 czerwca w wielu miastach Polski zorganizowano w związku z jej śmiercią protesty pod hasłem „Ani jednej więcej – przestańcie nas zabijać”. Tymczasem kolejna kobieta w zagrożonej ciąży,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zdrowie

Klik! I oko jest na miejscu

Bydgoscy lekarze jako pierwsi w Polsce wstawili pacjentce protezę oka i oczodołu wykonaną za pomocą drukarki 3D Wszystko zaczęło się bardzo niewinnie osiem lat temu. – Od małego guzka z boku nosa, tuż przy kanaliku łzowym. Nawet nie bolał – wspomina 72-letnia Lucyna Kruszczyńska, pielęgniarka z Bydgoszczy. – Myślałam, że usuną mi go, w najgorszym razie z odrobiną kości, i po sprawie. Niestety, podczas zabiegu okazało się, że raczysko jest ogromne, umiejscowione głównie za okiem.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Taśmy prawdy Biziela

Szef związku zawodowego lekarzy kontra dyrekcja bydgoskiego szpitala. Czy ten spór musi skończyć się w sądzie? Przyczyn konfliktu w bydgoskim Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im. dr. Jana Biziela, przez bydgoszczan zwanym krótko Bizielem, trzeba szukać w przeszłości. – O problemach kadrowych i organizacyjnych na SOR, czyli na szpitalnym oddziale ratunkowym, słyszałem od początku pracy w Bizielu. A pracuję tu już piąty rok. Że lekarzy jest za mało. Że są przepracowani. Że się nie wyrabiają. Że taka organizacja pracy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.