Tag "tajne służby"

Powrót na stronę główną
Kraj

Niechciana sprawa agenta Tomka

Olsztyńscy sędziowie uchylają się od prowadzenia sprawy, w której jednym z głównych oskarżonych jest Tomasz K. Tego można było się spodziewać. Już ponad rok temu w artykule „Oskarżony agent Tomek” (PRZEGLĄD nr 5/2022) pisałem: „Po raz pierwszy w powojennej historii Olsztyna w jednej sprawie karnej zgromadzono 500 (!) tomów akt, którymi zawalony jest cały pokój miejscowego Sądu Okręgowego. Sam akt oskarżenia przesłany przez Prokuraturę Regionalną w Białymstoku liczy 1000 stron

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Nina, „Marilyn” i Kira

Osiągnięcie trzech funkcjonariuszek operacyjnych Mosadu było jednym z największych dokonań tej służby 7 marca 2007 Ibrahim Othman wysiadł z windy na czwartym piętrze hotelu i ruszył w stronę swojego pokoju, ale kilka kroków od niego się zatrzymał. Na podłodze przy sąsiednich drzwiach siedziała młoda kobieta i gorzko płakała. Obok niej leżała duża srebrzysta walizka. Nieznajoma uderzyła pięściami w jej solidną pokrywę i nacisnęła dwa zatrzaski, próbując ją otworzyć. Na próżno. Othman wahał się przez chwilę,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Zwierzę ofiarne jest już na miejscu

Saudyjski dwór królewski utrzymywał, że nie wiedział o zabójstwie Chaszukdżiego. Czy uważali Turków za idiotów? Sauda al-Kahtaniego (doradcę księcia Muhammada, specjalizującego się w zwalczaniu oporu wobec władzy) opanowała swego rodzaju obsesja na punkcie Chaszukdżiego. Najpierw próbował go unieszkodliwić ustnym zakazem komunikacji i spotkań z zagranicznymi dziennikarzami. Później zaczął szukać dla niego roli w dworskim aparacie medialnym. Chaszukdżi miał przeszło 1,5 mln obserwujących na Twitterze i mógł się pochwalić znajomościami wśród reporterów, dyplomatów i ludzi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Kukliński – szpieg, ale czyj?

Przy życiorysie Kuklińskiego kombinują zarówno Amerykanie, jak i Rosjanie. To element gry wywiadów Ryszard Kukliński. W „Gambicie Jaruzelskiego” poświęcam mu rozdział, stawiam tezę, że jego ucieczka do USA była częścią większej operacji, chodziło o to, by poinformować Amerykanów (w sposób dla nich wiarygodny) o przygotowywanym stanie wojennym i jego szczegółach. Zwłaszcza o tym, że będzie on dziełem tylko polskiej armii. To hipoteza bardzo prawdopodobna, przemawiają za nią fakty i zwykła logika. Tymczasem w niektórych recenzjach „Gambitu” (dziękuję za nie) zarzuca

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.