Tag "telewizja publiczna"
Quo vadis, polski dziennikarzu?
Coraz trudniej oglądać telewizyjne newsy, coraz trudniej czytać gazety zamienione w agitki polityczne Jedne media grają subtelnie, drugie bez zahamowań. Każde z osobna tworzy swoją bańkę informacyjną. Powyborcze dane Press-Service Monitoring Mediów potwierdziły jedynie to, co wykazujący się choćby krztyną krytycyzmu odbiorca dostrzegał bez żadnych badań: w kampanii przed drugą turą wyborów prezydenckich w „Wiadomościach” nie ukazała się ani jedna pozytywna wzmianka o Rafale Trzaskowskim, w „Faktach” TVN – o Andrzeju Dudzie.
Polska murem podzielona
Po kampanii prezydenckiej pozostały głębokie rany społeczne Przez dwa tygodnie oglądaliśmy happening pod tytułem „Polityka”. Widzieliśmy ludzi obrzucających się błotem. Główni performerzy – Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski, a na drugim planie dokazywali ich sztabowcy i wyborcy. Zwolennicy Dudy szarpali na wiecach zwolenników Trzaskowskiego, wyzywali się nawzajem w sieci. Poczta Polska do listów poleconych dorzucała ulotki straszące Trzaskowskim, z jego banerów wycinano twarz, mazano odchodami. Rodziny kłóciły się i kłócą przy stole.
Polska Dudy, Polska Trzaskowskiego
ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI: Jeżeli Andrzej Duda zostanie znów wybrany, to mamy dalszy ciąg Polski PiS. Zmiana w Pałacu Prezydenckim zakończy etap Polski PiS Rozmowa z Aleksandrem Kwaśniewskim Nasza rozmowa ukaże się w poniedziałek, 29 czerwca. Wyobraźmy więc sobie taką sytuację – zagląda pan do gazety i czyta: Andrzej Duda wygrał w pierwszej turze. – Byłbym zdziwiony. Ale takiego scenariusza też nie da się wykluczyć. Dlaczego się nie da? Nastroje tak falują? – Gdybyśmy
Grabowska do usług
Gdzieś nam się zapodziała dyżurna pomocnica PiS. A nie ma gorliwszej od niej w tłumaczeniu, że dojna zmiana wszystko robi w zgodzie z konstytucją. Prof. Genowefa Grabowska, ongiś z łaski SLD europosłanka, gdy już jej ta partia nie dawała konfitur, przerzuciła się na PiS. Pewnie liczy, że jak się zasłuży, dostanie jakąś synekurę. Grabowska, dla byłych kolegów z SLD ciocia Gienia, jest na każde zawołanie TVP Info. Mają z nią dobrze, bo niewielu prawników chce się kompromitować ujadaniem na instytucje
Nowogrodzka pyta, Adamczyk czyta
Padł kolejny, mocno wyśrubowany rekord służalczości. Telewizji rządowej nikt nie dogoni. Masowa widownia zobaczyła żenujący akt całkowitego poddaństwa. Na oczach 7 mln widzów pan Michał Adamczyk, zatrudniony przez prezesa Kurskiego na posadzie dziennikarza, odczytywał kolejne pytania do kandydatów. A że tego stylu nie da się podrobić, szybko udało się ustalić autora pytań. Trop prowadzi na Nowogrodzką do szeregowego posła PiS. Ludzie w Polsce mają wiele problemów. Ale dla prezesa K. nie są one ważne.
Jarosław Kaczyński to maniak władzy, który niszczy Polskę
Andrzej Duda jest bezwolnym manekinem w Pałacu Waldemar Kuczyński – publicysta, minister w rządzie Tadeusza Mazowieckiego Ogląda pan „Wiadomości” TVP? Wie pan, jak w nich wygląda Polska? – Oglądam wyrywkowo. To wystarczy, by wiedzieć, jak wygląda ta polityka informacyjna, jeśli można ją tak nazwać. Czy Polska z propagandy dużo się różni od Polski prawdziwej? – W sprawach, które nie mają politycznego potencjału, nie różni się. W pozostałych różni się bardzo. Tam, gdzie można władzę chwalić,
Wybory w kraju afer rządowych
TVP nie miała zamiaru organizować uczciwej debaty Czy nie jest tak, że kampania wyborcza nawet jeszcze dobrze się nie rozkręciła, a już się zamyka? Że jest kontrolowana? Mogliśmy to zaobserwować na przykładzie telewizyjnej debaty 11 kandydatów. Tych, którzy zostali zarejestrowani przez Państwową Komisję Wyborczą. Debata odbyła się w siedzibie TVP i to telewizja publiczna ustaliła jej regulamin. Sprowadzał się on do jednego – debatę prowadzi dziennikarz TVP, także TVP ustala pytania, zadaje je, na każdą odpowiedź
Jedenastka roku
Obejrzałem debatę prezydencką na żywo, z emocjami kibicowskimi, ba, żaden mecz dawno nie sprawił, że tak przygryzałem paznokcie. To miało być polityczne Wembley, mecz wyjazdowy w jaskini lwa, na terenie pyszałkowatego faworyta, któremu sprzyjać miały ściany i stronniczy sędziowie. Co więcej, oglądałem to z Żoną, której emocje się udzieliły i z którą w trakcie programu reagowaliśmy jednako, a po jego zakończeniu wyciągnęliśmy zgodne wnioski. Muszę tu dodać, że z Żoną przekomarzamy się, a nawet kłócimy o każdy wspólnie obejrzany mecz (przekornie zawsze kibicuje tym
Raport z czasów kłamstwa i manipulacji
Dziennikarze? Podzieliliśmy się. Nie okazaliśmy odwagi, honoru, nie wspominając o inteligencji Andrzej Skworz – redaktor naczelny miesięcznika „Press” Jak pan dziś się czuje, zajmując się mediami? – Słabo, mam poczucie bezsilności. To, co się dzieje w Polsce, nie napotyka na opór dziennikarzy. Nie obywatelski, ale intelektualny. Na kłamstwa, które sieje rządowa propaganda w mediach publicznych, nie odpowiadamy swoimi tematami, własnym językiem, wyłącznie obsługujemy bójki polityków. Słabo przychodzi nam nawet demaskowanie ich kłamstw,
Ściganie emerytów
Wraca Kurski. Zarząd TVP ma być czteroosobowy, potrzeba więc kasy. A to oznacza nowy etap w ściganiu za niepłacenie abonamentu RTV. Widać, że 2 mld zł od Dudy to zbyt mało na godne życie Ogórek, Rachonia, Holeckiej, Kłeczka i tabunu agitatorów. Do wyduszania z emerytów ostatnich złotówek wzięła się Poczta Polska. Widać, że prezes Zdzikot każdej pracy się podejmie. Palec przecież ma, a ludzie wykonają polecenia. Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej wysyła wezwania. Później emeryt








