Tag "Wojciech Giełżyński"

Powrót na stronę główną
Historia

Towarzyszom już dziękujemy

(Epizody zapomniane, nieznane, błahe) Suplement Wojciecha Giełżyńskiego napisany po 22 latach do jego książki „Gdańsk, Sierpień ’80” Przydarzyło się nam – Lechowi Stefańskiemu i mnie – po trosze z ciekawości, bardziej z gry przypadków, że podpatrywaliśmy z bliska (i to z obu stron) wydarzenia Sierpnia ’80 w Stoczni Gdańskiej. Nawet w nich uczestniczyliśmy marginalnie, sugerując to i owo osobom tamtego radosnego dramatu. Byliśmy wtedy współpracownikami „Polityki”, lecz do Gdańska udaliśmy się z własnej woli. Opisaliśmy sławny strajk w książce

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

Świat przetrwa. A Europa?

Skąd Zachód ma uzupełniać brak rąk do pracy? Ze Wschodu? Przecież Rosja i Ukraina wręcz pustoszeją Nasze wnuki poradzą sobie bez ropy naftowej. W sejfach koncernów i w głowach uczonych kryją się najtajniejsze sekrety, co zrobić, gdy aktualność straci sławne zdanie Antona Zischki: „Nafta rządzi światem” – tytuł bestsellera lat 30. Może uratuje nas rzepak? Albo etanol lub metanol? Może wodór prosto z oceanów? Czy nasze samochody będziemy podłączać nocą do kontaktów jak komórki,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Terror – trop polski

Gdy terroryzm uprawiają inne nacje – są zbrodniarzami, gdy Polacy – są bohaterami Wśród stu kilkudziesięciu definicji terroryzmu w obieg medialny wchodzi ostatnio i taka, że jest on „negatywnym następstwem globalizacji”. Jest coś na rzeczy: nawet Jan Paweł II w orędziu na XXXV Światowy Dzień Pokoju podkreślił, iż terroryzm przemienił się w „wyrafinowaną sieć ośrodków wpływów politycznych”, która „rozszerza się, ogarniając cały świat”. Ongiś terroryzm bywał zwany „bronią słabych” – przedszkolem partyzantki, rewolucji wyzwoleńczej, powstania

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.