W imieniu organizatorów serdecznie zapraszamy na wydarzenie „Górecki: Tansman Epizody”, które odbędzie się 17 listopada 2016 r. o godz. 19:00 w sali kinowej Muzeum Kinematografii w Łodzi (pl. Zwycięstwa 2).
Wydarzenie będzie poświęcone pamięci Henryka Mikołaja Góreckiego, pierwszego laureata Nagrody Tansman za wybitną indywidualność muzyczną i bezkompromisowość w twórczości. Jego twórczość uznano za zjawisko niezwykłe i szlachetnie osobne. Porażał siłą ekspresji, jego sztuka stanowiła punkt orientacyjny w historii muzyki XX wieku.
W programie:
- Spotkanie z Violettą Rotter-Kozerą, autorką filmu o kompozytorze, i Andrzejem Wendlandem, autorem najnowszej książki o twórczości Góreckiego.
- Promocja książki: Andrzej Wendland, „Górecki. IV Symfonia Tansman Epizody. Fenomen, Żywioł, Tajemnica”, Łódź 2016.
- Pokaz filmu „Please find – Henryk Mikołaj Górecki”, scenariusz i reżyseria Violetta Rotter-Kozera, lektor Janusz Gajos, prod. Silesia Film, Instytut Adama Mickiewicza, Telewizja Polska, 91 min.
- Promocja płyty CD: Henryk Mikołaj Górecki, „IV Symfonia Tansman Epizody op. 85”, Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Śląskiej pod dyrekcją Mirosława Jacka Błaszczyka, wykonanie zarejestrowane przez Polskie Radio podczas polskiej premiery dzieła w ramach Tansman Festival 2015.
Podczas spotkania będzie można nabyć książkę oraz płytę CD z nagraniem IV Symfonii Tansman Epizody live z Łodzi, w promocyjnej cenie za cały zestaw 30 zł.
Wstęp wolny.
Bohaterami filmu o Henryku Mikołaju Góreckim są amerykańscy kierowcy tirów, którzy przemierzając setki kilometrów zasłuchiwali się w III Symfonii „Symfonii pieśni żałosnych”. Nagranie tego utworu wydane przez Elektra Nonesuch Records przyniosło Góreckiemu niespotykaną wcześniej popularność. Sprzedano ponad milion egzemplarzy płyt, utwór zajmował pierwsze miejsce na amerykańskich i brytyjskich listach przebojów, zarezerwowanych dotąd dla muzyki pop. Stąd między innymi takie oczekiwanie świata na kolejną – IV Symfonię. Autorka rozmawia o Góreckim, a także z takimi twórcami, jak Krzysztof Penderecki czy Wojciech Waglewski.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy